Rybakina to jedna z najbardziej niedocenianych zawodniczek w zawodowym cyklu. Trochę jednak stało się tak z jej winy. 23-letnia tenisistka po niezłej karierze juniorskiej długo nie odnosiła znaczących sukcesów. Rybakina lepsza w Wielkim Szlemie niż w WTA 1000 Urodzona w Moskwie Kazaszka pierwszy dobry wynik w WTA zanotowała w 2019 roku. W Bukareszcie wygrała turniej WTA 250. Rok później sięgnęła po zwycięstwo w Hobart, również w imprezie najniższej rangi w zawodowym cyklu kobiet. Później docierała jeszcze do finałów, ale najwyżej w WTA 500 (St. Petersburg, Dubaj, Adelajda) oraz w Strasbourgu (WTA 250). Mimo tak mało przekonującej drogi potrafiła w ubiegłym roku sprawić ogromną niespodziankę i wygrać Wimbledon. W tym sezonie zagrała w finale Australian Open, pokonując w IV rundzie Igę Świątek. Tym samym potwierdziła swoje ogromne tenisowe możliwości. Świątek pięć razy wygrywała WTA 1000 na sześć finałów Rybakina jak do tej pory nie potrafiła grać na dobrym poziomie w równie wymagających i prestiżowych turniejach WTA 1000. Na 19 dotychczasowych startów jej najlepszym wynikiem są trzy ćwierćfinały (Wuhan - 2019, Indian Wells - 2022, Cincinnati - 2022). Zwycięstwo z Karoliną Muchovą w tegorocznym Indian Wells zapewniło jej pierwszy półfinał w karierze w WTA 1000. Dla porównania Iga Świątek na tym szczeblu tenisowej rywalizacji ma znakomite wyniki. Polka pięciokrotnie wygrała w WTA 1000 (Rzym - 2021, 2022; Doha - 2022, Indian Wells - 2022, Miami - 2022). Raz - przed niespełna dwoma tygodniami w Dubaju - wystąpiła w finale, w którym uległa Barborze Krejcikovej. Czy to doświadczenie zaowocuje w nocnym półfinale z niestabilną jak widać Rybakiną? Wiele wskazuje na to, że tak może się stać. Olgierd Kwiatkowski Turnieje WTA 1000 Iga Świątek (21 lat) Jelena Rybakina (23 lata) 18 występy* 19 5 zwycięstwa 0 49 wygrane mecze 27 13 przegrane mecze 17 *Turniej główny