Iga Świątek w czasie tegorocznego Indian Wells radziła sobie wyśmienicie. Polka odprawiała kolejne rywalki bez straty choćby seta, ale jej piękna droga zakończyła się na półfinale. Tam po raz kolejny w ostatnim czasie zatrzymała ją Jelena Rybakina, wygrywając pewnie 6:2, 6:2. Kazaszka potwierdziła, że ma pewien sposób na światową jedynkę, wygrywając z nią po raz trzeci w trakcie ostatnich trzech miesięcy. Indian Wells. Iga Świątek od 2 lat nie zdobyła w meczu tak mało punktów Rybakina mogła imponować grą w defensywie, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę jak z uderzeniami Świątek radziły sobie poprzednie jej rywalki w trakcie kalifornijskiego turnieju. Najmocniej o sile bekhendu 21-latki przekonała się Sorana Cirstea. Zwyciężczyni zeszłorocznego Wimbledonu była w stanie jednak znaleźć sposób na poradzenie sobie z tą bronią. Jak wyliczył portal OptaAce, Świątek zdobyła w tym meczu 37 punktów, najmniej od ponad dwóch lat. W marcu 2021 roku Garbine Muguruza pozwoliła jej na zdobycie tylko 35 punktów. W tamtym spotkaniu Polka też ugrała łącznie 4 gemy, tyle że w stosunku 0:6, 4:6. Dopiero po meczu Świątek przyznała, że w trakcie gry musiała sobie radzić z dolegliwoścą żeber. - Ciężki wieczór. Elena zagrała świetnie i była dziś lepsza. Ja niestety odczuwam dyskomfort i ból w okolicy żeber i bardzo trudno było mi dziś grać na 100%. Poświęcę następne dni na konsultacje z moim zespołem, regenerację i zadbanie o zdrowie. Do zobaczenia - napisała po meczu w swoich mediach społecznościowych. Rybakina chce wreszcie wygrać z Sabalenka Rybakina tymczasem może czuć pewną powtórkę z rozrywki ze stycznia. W czasie Australian Open też pokonała Świątek na drodze do finału i znów w meczu o tytuł czeka ją pojedynek z Aryną Sabalenką. Białorusinka również pokazuje w Indian Wells wysoką formę, o czym przekonała się jej półfinałowa rywalka, Maria Sakkari. Sabalenka do tej pory ma z Rybakiną bilans 4:0, ale każdy z tych meczów toczył się na pełnym dystansie trzech setów. - Ten mecz rozstrzygnie się kluczowymi momentami. Muszę grać po prostu lepiej i mam nadzieję, że to pozwoli zmienić nieco bilan między nami - analizowała tuż po zakończeniu swojego półfinału Rybakina. Finał Indian Wells zaplanowany jest na niedzielę 19 marca, a rozpocząć ma się o 23:00 czasu polskiego.