Nasza zawodniczka znajduje się ostatnio w wybitnej formie. Triumf w Indian Wells, a także we wcześniejszej imprezie w Dausze to tylko tego potwierdzenie. Nagrodą jest drugie miejsce w rankingu WTA, prowadzenie w WTA Race (obejmującym 2022 rok), oraz - co naturalne - premie pieniężne. Tylko za zwycięstwo w sobotę zainkasowała w przeliczeniu ponad pięć milionów złotych. Iga Świątek wraca myślami do Indian Wells Choć od pamiętnego dla nas finału i rozbicia Sakkari minęło już nieco czasu, Świątek zdecydowała się ponownie wrócić pamięcią do tych wydarzeń. "Nadal trudno opisać, jak ważny był ten turniej i to, ze go wygrałam. W zupełnie innych warunkach, niż w Dausze, przyzwyczajając się każdego dnia do upału i suchego powietrza, na mocno narastającym zmęczeniu, skupiając się tylko na tu i teraz..." - napisała. Jak dodała, bardzo ważne jest dla niej to, że dzięki triumfom czuje, iż stała się lepszą zawodniczką, bo "ciężka praca przynosi efekty". Do materiału opublikowanego w mediach społecznościowych dołączyła też obszerne podziękowania dla sztabu, partnerów i kibiców. "Mam nadzieję, że w tych trudnych czasach moje mecze dają Wam trochę uśmiechu i słońca" - przekazała. Wybiegając ku występowi w Miami zapowiedziała z kolei, że teraz czeka ją "day off", czyli krótki odpoczynek na słonecznej Florydzie.