Iga Świątek zaczęła Italian Open 2023 z przytupem. W swoim pierwszym spotkaniu wygrała z Rosjanką Anastazją Pawluczenkową 6:0, 6:0. Mecz oczywiście nie mógł trwać długo - godzinę i osiem minut. 506. tenisistka światowego rankingu większy opór stawiała tylko w ostatnich dwóch gemach pierwszej partii. Miała piłkę na przełamanie, a przy swoim serwisie obroniła aż sześć setboli. Ostatecznie nie była w stanie wygrać choćby honorowego gema, mieliśmy zatem na tablicy wyników do czynienia z tzw. "rowerkiem". Z tej okazji firma statystyczna Opta sprawdziła swoje dane, chcąc pokazać, jaki procent rozegranych setów w turniejach WTA 1000 u najlepszych zawodniczek stanowią te wygrane w stosunku 6:0. Licząc od 2009 roku, czyli momentu reform formatu zawodów, najlepsza jest właśnie raszynianka. Świątek ma na nie patent. Rosjanie wyliczają kolejne klęski Iga Świątek lepsza od Sereny Williams i innych gwiazd tenisa. Opta wszystko wyliczyła Jej wynik jest niesamowity, bo wynosi aż 12 procent. Polka wygrała bez straty gema aż 17 z 142 rozegranych partii. Drugie w zestawieniu są ex aequo (6,3%) Jelena Rybakina (8/127) i Marion Bartoli (14/223, zakończyła karierę w 2013 r.), na czwartej pozycji plasuje się legendarna Serena Williams (6%, 23/384, zakończyła karierę w 2022 r.), a piątą lokatę okupuje Wiktoria Azarenka (5,7%, 30/526). Między naszą rodaczką a jej konkurentkami jest prawdziwa przepaść. To jedna ze statystyk najdobitniej ukazujących jej dominację w ostatnich miesiącach. Choć Aryna Sabalenka rośnie w siłę, to odpadła już na początku rywalizacji na Foro Italico, a 21-latka robi swoje i może triumfować na Foro Italico po raz trzeci z rzędu. Rzym to prawdziwy raj dla Świątek. Ten wpis mówi wszystko, "poziom gwiazd" - Sezon jest długi, więc nie oczekuję, że zawsze będę na tej właściwej ścieżce. Jestem świadoma, że żyjemy w stresie i będą się zdarzały problemy w grze. Na początku roku było trochę trudniej niż zwykle. Udało mi się nad tym popracować i przez to przejść. Kiedy przyjechałam na Bliski Wschód do Dubaju, znalazłam trochę swojego rytmu, udało mi się go utrzymać. Mam nadzieję, że będzie to trwało wystarczająco długo. Staram się to podtrzymywać krok po kroku - mówiła w ostatnim wywiadzie z Alize Lim dla angielskiego oddziału Eurosportu.