Sezon 2022 bez wątpienia należy do 21-letniej Polki. W jego trakcie nie tylko sięgnęła ona po dwa, wielkoszlemowe tytuły (Rolanda Garrosa i US Open), ale objęła także prowadzenie w rankingu WTA i zaliczyła serię 37 spotkań bez porażki. Odbywające się nocą z soboty na niedzielę spotkanie z Ons Jabeur dostarczyło sporo emocji, zwłaszcza w drugim secie. Świątek wygrała je 6:2, 7:6 i wzniosła w górę trofeum. Iga Świątek złamała magiczną granicę Jak się okazuje, pokonanie Tunezyjki dało jej nie tylko kolejny tytuł, ale i pozwoliło przekroczyć magiczną granicę 10 tysięcy punktów w światowym zestawieniu. W najnowszym notowaniu, które zostanie opublikowane w poniedziałek będzie mieć na koncie dokładnie 10365 "oczek". Jej przewaga nad drugą Jabeur będzie gigantyczna i wyniesie aż 5275 punktów. Na najniższym stopniu podium znajdzie się Anett Kontaveit (4300 punktów). W poniedziałek Iga Świątek rozpocznie 24. tydzień w roli liderki rankingu. W klasyfikacji wszech czasów daje to 17. miejsce. 16. Naomi Osaka prowadziła dotąd łącznie przez 25 tygodni.