Świątek notuje fenomenalny sezon 2022. W jego trakcie została nową liderką światowego rankingu (zastępując Ashleigh Barty), niemal z tygodnia na tydzień powiększając przewagę nad kolejnymi zawodniczkami. Zanotowała także triumf w tegorocznej edycji Rolanda Garrosa (powtarzając tym samym suces z 2020 roku), a "przy okazji" pochwalić może się serią 37 spotkań bez porażki, która zakończyła się w trakcie Wimbledonu. Tenisistką, która zakończyła marsz 21-latki była Alize Cornet. Iga Świątek zagra o przekroczenie magicznej granicy Po zakończeniu zmagań na londyńskiej trawie Polka zaliczyła lekką obniżkę formy. Słabsze występy w turniejach w Toronto i Cincinnati (w obu odpadała już w 1/8 finału) mogły przed US Open budzić niepokój. Jak się jednak okazuje - był on bezzasadny. Nasza reprezentantka przebijała się przez kolejne rundy, a nocą z czwartku na piątek po fenomenalnym, pełnym zwrotów akcji meczu awansowała do finału, pokonując Białorusinkę, Arynę Sabalenkę. W sobotę zagra o tytuł z Tunezyjką, Ons Jabeur. W przypadku Świątek walka będzie się toczyć jednak nie tylko o trzecie zwycięstwo w imprezie wielkoszlemowej. "Bonusem" jest przekroczenie granicy 10 tysięcy punktów w rankingu WTA. Nasza reprezentantka będzie mogła pochwalić się takim wynikiem w przypadku zwycięstwa. Jeżeli pokona rywalkę, w poniedziałkowym notowaniu przy jej nazwisku zobaczymy dokładnie 10365 "oczek", a nad drugą w zestawieniu Jabeur (Tunezyjka z pewnością wróci na pozycję wiceliderki) będzie mieć... 5275 punktów zapasu. Nawet, gdyby w decydującym meczu przegrała, przewaga nad kolejną rywalką pozostanie bardzo duża (9665 punktów wobec 5790). Relacja "na żywo" z meczu Świątek - Jabeur w Interii. Początek o godzinie 22:00.