Iga Świątek od połowy lutego prezentuje znakomitą formę. Wygrała sześć kolejnych turniejów i została zastopowana dopiero w trzeciej rundzie Wimbledonu przez Francuzkę Alize Cornet. Jej seria zwycięstw z rzędu wyniosła 37., co jest najlepszym wynikiem w XXI wieku. Dlatego z tym większą ciekawością można oczekiwać na występ 21-letniej Polski w krajowym turnieju. "Jest mi bardzo miło, że turniej jest w Warszawie. Gdy przenosiliśmy tę imprezę z Gdyni do stolicy, nie przypuszczaliśmy, że Iga będzie numerem 1. Niektórzy obawiali się, że jako najlepsza tenisistka świata zrezygnuje z udziału, ale to nie wchodziło w grę. Mało tego, zapewnia mnie jako ojca, że zagra w tym turnieju od początku do końca" - powiedział Tomasz Świątek, który jest organizatorem tej imprezy, cytowany na łamach "Faktu". Poruszający wpis Igi Świątek. Takiego czegoś jeszcze nie przeżyła Tenis. Iga Świątek wraca do turniejowego grania. Zmierzy się z Magdaleną Fręch Wtóruje mu córka, dla której występ w stolicy Polski będzie pierwszym turniejowym od porażki z Cornet. "Jestem bardzo zmobilizowana na ten turniej. Udało mi się odpocząć, choć jestem w ciężkim treningu i już zapomniałam, jak to jest być na wakacjach. Do tej pory miałam bardzo mało okazji, by grać w Warszawie. Na pewno będzie dużo stresu, ale cele się nie zmieniają. Do każdego turnieju przystępuję z zamiarem, by go wygrać" - stwierdziła Iga Świątek, cytat również za "Faktem". W środę rakieta numer jeden kobiecego tenisa zagra z Fręch, która jest 82. w rankingu WTA. Ich pojedynek zaplanowano na korcie centralnym nie przed 15.00, ale może zacząć się później, ponieważ przed nim zaplanowano trzy pojedynki, w tym jeden będący dokończeniem spotkania z wtorku. Początek gier o 11.00. Transmisje w TVP Sport.