Iga Świątek idzie jak burza na kortach ziemnych. Zgarnęła w tym sezonie już dwa tytuły - jeden na niezdobytych wcześniej przez nią kortach w Madrycie, a drugi w lubianym Rzymie. Teraz przed nią jedna z dwóch najważniejszych imprez w tym roku, czyli Roland Garros. Na tych samych kortach rozegrane zostaną tenisowe zmagania podczas igrzysk olimpijskich. Polka zameldowała się już w Paryżu i rozpoczęła poszukiwania. Kibice byli absolutnie zaskoczeni, w internecie wybuchła prawdziwa burza. Zaraz Roland Garros, Sabalenka już wysyła sygnał Świątek. Takie obrazki w Paryżu Iga Świątek rozpoczęła poszukiwania Iga Świątek jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Polka ostatnio pojawiła się w Paryżu i postanowiła od razu podzielić się tym z fanami. Zamieściła w relacji zdjęcie z podpisem, który zaskoczył jej fanów. W sieci wybuchła burza. Wielu fanów próbowało zgadnąć, co się właściwie dzieje. Świątek zamieściła na Instagramie zdjęcie z podpisem, który można przetłumaczyć w taki sposób: "Cześć Paryż! Szukam miłej duszy, która zagrałaby ze mną w deblu. Kto jest już w mieście?". Kibice zastanawiali się, czy chodzi może o treningi z Hubertem Hurkaczem, inni przypuszczali, że Polka chciała spróbować sił w mikście, do którego mogłaby zaprosić Rafaela Nadala. Najwięcej sugestii dotyczyło jednak ewentualnej gry Polki w deblu. Mogłaby spróbować znów znaleźć się w finale Roland Garros jak przed trzema laty. Na Białorusi głośno o Idze Świątek. Nie pozostawiają złudzeń, co za słowa Iga Świątek w deblu? Iga Świątek już kilkukrotnie grała w turniejach deblowych. W 2021 roku dotarły z Bethanie Mattek-Sands nawet do finału Rolanda Garrosa, gdzie uległy Barborze Krejcikovej i Katerinie Siniakovej. Raszynianka grała również u boku Caroline Garcii. Teraz przyszedł czas na znalezienie kolejnej partnerki. Wypracowywanie komunikacji i uzupełnienia stylów między zawodniczkami potrafi trwać długie lata, ale potrafią zaskakiwać również tworzone na szybko duety. Pozostaje trzymać kciuki, by Iga Świątek znalazła dobrą partnerkę do gry.