Polka w Warszawie wróciła na korty po krótkiej przerwie. Jej poprzedni turniejowy występ miał miejsce w wielkoszlemowym Wimbledonie, gdzie przegrała w trzeciej rundzie z Francuzką Alize Cornet. W stolicy naszego kraju Świątek jest zdecydowaną faworytką jako numer jeden kobiecego tenisa. W pierwszej rundzie 21-latka poradziła sobie z inną Polką Magdaleną Fręch, a w następnej wygrała z Lee. To było 48. zwycięstwo Świątek w tym sezonie, czym wyrównała najlepsze osiągnięcie z całego poprzedniego. Tyle wygranych przez cały rok zaliczyły bowiem Estonka Anett Kontanveit i Tunezyjka Ons Jabeur. Tenis. Iga Świątek goni najlepszą serię na ziemi w XXI wieku Równocześnie było to 18. zwycięstwo z rzędu liderki rankingu WTA na kortach ziemnych. To piąta seria w XXI wieku. Lepsze od naszej tenisistki na razie się tylko: Amerykanka Serena Williams (28, 2013), Belgijka Justine Henin (27, 2005/06), Rosjanka Maria Szarapowa (21, 2012/13) i Amerykanka Venus Williams (19, 2004). Tę ostatnią Świątek ma szansę dogonić już w piątek. Wtedy zagra z Francuzką Caroline Garcią (5.). Transmisje w TVP Sport.