Gwiazda polskiej tenisistki od miesięcy świeci najjaśniejszym blaskiem. Iga Świątek odprawia z kwitkiem kolejne rywalki, a przejaw jej dominacji aktualnie obserwujemy na kortach Rolanda Garrosa podczas trwającego turnieju French Open. Tenisistka z Raszyna zameldowała się już w ćwierćfinale, a zwycięstwem nad wymagającą Chinką Qinwen Zheng 6:7 (5-7), 6:0, 6:2 wyśrubowała swoją serię wygranych meczów do 32. Iga Świątek i jej prezent marzeń na urodziny Jest to trzecia najdłuższa passa w kobiecym tenisie od 2000 roku. Dłużej bez porażki pozostawały tylko Amerykanka Venus Williams - 35 i jej siostra Serena - 34. Z kolei również 32 wygrane zanotowała Belgijka Justine Henin, a zatem ewentualne zwycięstwo nad rozstawioną z numerem 11 Amerykanką Jessicą Pegulą, wprowadzi podopieczną trenera Tomasza Wiktorowskiego na podium. Cena kolejnych zwycięstw, znoszenia najwyższej presji i oczekiwań ma jednak swoją cenę, co jak na dłoni widać w tak szczególnym dniu, jak dzisiejszy. 31 maja Iga Świątek obchodzi 21. urodziny. I jak każdy, z tej okazji przyjmuje życzenia, ale również sama ma marzenia, którymi się podzieliła. Obecny na turnieju Dominik Senkowski ze sport.pl przywołał pytanie, jakie wczoraj Iga Świątek usłyszała od polskich dziennikarzy. Chodziło o wymarzony prezent urodzinowy. - Odpowiedziała po namyśle: "kilka dni wolnego, kilka dni wolnego i kilka dni wolnego" - napisał dziennikarz. Kibicom i ekspertom nie pozostaje nic innego, jak przyłączyć się do życzenia Igi, ale z jednym zastrzeżeniem: pani Igo, dopiero po finale!