Iga Świątek jest nie do zatrzymania. Światowa "jedynka" kolejny raz potwierdziła swoją dominację na korcie. Tym razem Polka zostawiła w pokonanym polu Chinkę Qinwen Zheng. Dzięki temu uzyskała awans do ćwierćfinału Rolanda Garrosa. Roland Garros. Trwa niesamowita passa Igi Świątek Dla Świątek była to już 32. kolejna wygrana. To drugi najlepszy wynik w XXI wieku w kobiecym tenisie. Polka zrównała się w liczbie kolejnych zwycięstw z drugą na liście Justine Henin. Belgijka to siedmiokrotna zwyciężczyni turniejów wielkoszlemowych. Więcej meczów z rzędu w XXI wieku wygrała jedynie Serena Williams. Amerykanka w najlepszym okresie zaliczyła 34 kolejne triumfy. Gdyby Świątek triumfowała w tegorocznym turnieju Rolanda Garrosa to jej seria zwycięstw wynosiłaby już 35. Tyle miała druga z sióstr Williams - Venus, a było to w 2000 roku. Tenis. Igę Świątek czekają tenisowe Himalaje Potem już wchodzimy na tenisowe Himalaje z samymi największymi nazwiskami. Serie kolejnych zwycięstw miały przecież: Niemka Steffi Graf, Jugosłowianka Monica Seles, Szwajcarka Martina Hingis, Amerykanka Chris Evert, Australijka Margaret Court, a zdecydowaną liderką jest Martina Navratilova. Najpierw tenisistka z Czechosłowacji, potem z amerykańska zanotowała 74 kolejne meczowe wygrane! Polka w ćwierćfinale zagra z Amerykanką Jessicą Pegulą.