Partner merytoryczny: Eleven Sports

Iga Świątek w Abu Zabi, w tle hit Maryli Rodowicz. Rozbrajająca reakcja Polki

Iga Świątek i jej Team Eagles zakończył swoje zmagania w World League Tennis w sobotę. Chociaż raszynianka zaprezentowała się ze świetnej strony i wygrała oba swoje mecze tego dnia, to okazało się niewystarczające, by zapewnić sobie awans do finału turnieju pokazowego w Abu Zabi. Co ciekawe, DJ-em podczas imprezy był Polak, o którym w weekend zrobiło się głośno. Wszystko za sprawą komentarzy Świątek i jej klubowej koleżanki, Pauli Badosy. Obserwatorom drugiej rakiety świata spodobał się też jej post, który opublikowała tuż po zakończeniu rywalizacji.

Iga Świątek
Iga Świątek/Artur Widak / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP

Iga Świątek mogła podczas turnieju pokazowego w Abu Zabi liczyć na polskie wsparcie. Wśród widzów nie brakowało jej rodaków, ale prawdziwe widowisko zrobił polski DJ, któremu raszynianka poświęciła nawet post w swoich mediach społecznościowych.

Iga Świątek nie zagra w finale World League Tennis

World League Tennis to turniej pokazowy, w którym czołowi tenisiści są dzieleni na cztery drużyny. Po rywalizacji na zasadzie "każdy z każdym", dwie najlepsze ekipy awansują do finału. Po sobotnich zmaganiach wiemy już, iż Igi Świątek nie ujrzymy na kortach w niedzielę.

Jej Team Eagles mierzył się z liderami z Team Falcons. Polka zaprezentowała się ze świetnej strony. Wybrano ją do występu w aż dwóch spotkaniach - i w obu triumfowała. Najpierw nie dała szans Jelenie Rybakinie (6:3), a następnie, występując w parze z Paulą Badosą, rozbiła duet Rybakina/Caroline Garcia 6:2.

To jednak okazało się niewystarczające. Straty wynikające z porażek w dwóch poprzednich starciach okazały się niemożliwe do odrobienia i choć "Orły" wygrały w sobotę w stosunku 20:15, nie mają już szans na awans do finału.

Polskie akcenty w Abu Zabi, Świątek zareagowała

Świątek mogła liczyć na wyjątkowe starcie w trakcie turnieju pokazowego. Po tym, jak pokonała Rybakinę, z głośników popłynął wielki przebój Urszuli "Konik na biegunach". W wywiadzie po meczu deblowym zwróciła na to uwagę. Jak się okazało, DJ-em jest Polak, a po wywołaniu go przez Świątek, został przedstawiony przed kamerami. Skorzystał z okazji, by wyciągnąć flagę naszego kraju i szeroko się uśmiechnąć. 

Co ciekawe, polskie klasyki przypadły do gustu nie tylko raszyniance. Jej partnerka, Paula Badosa, przyznała, że również je lubi, choć nie rozumie ani słowa. Szybko okazało się, iż Hiszpanka miała na myśli głównie przebój Maryli Rodowicz "Małgośka", który mogła usłyszeć podczas pierwszego dnia turnieju w Abu Zabi.

Odpadnięcie przed finałem ewidentnie nie pozbawiło Świątek humoru. Szybko opublikowała bowiem w swoich mediach społecznościowych post odnoszący się do oprawy muzycznej turnieju w Abu Zabi.

Maryla Rodowicz i Urszula z nami. Fajnie czy fajnie?

~ zapytała retorycznie wiceliderka światowego rankingu, co spotkało się z ciepłym przyjęciem jej obserwatorów

As Sportu 2024. Iga Świątek triumfatorką plebiscytu Interii Sport! /InteriaSport.pl/Interia.tv
Iga Świątek/AFP
Paula Badosa/AFP
Iga Świątek/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem