Świątek rozegrała trzy turnieje indywidualne. Najgorzej poszło jej w Australian Open. W Melbourne w IV rundzie uległa Kazaszce Jelenie Rybakinie. Potem jednak wygrała w Dausze, pokonując w finale Amerykankę Jessikę Pegulę i przegrała z Czeszką Barborą Krejcikovą w finale w Dubaju. Polka grała jeszcze w rozgrywkach drużynowych w United Cup. Wygrała w nich trzy mecze i doznała jednej porażki (z Pegulą). Świątek ma za sobą 15 meczów. Dość, by porównać statystycznie jej tenisowy dorobek. 15 meczów Świątek w 2023 roku. Garcia rozegrała już 21 spotkań W rankingu sumującym tylko wyniki z tego sezonu 21-letnia zawodniczka z Raszyna zajmuje trzecie miejsce z 1420 punktami. Ustępuje tylko finalistkom Australian Open - Arynie Sabalence (2660 pkt.) i Jelenie Rybakinie (1561 pkt.) i minimalnie wyprzedza Szwajcarkę Belindę Bencić (1410 pkt.). Świątek rozegrała 15 oficjalnych meczów singlowych, aż o sześć mniej niż najbardziej zapracowana w tym roku na kortach Francuzka Caroline Garcia (tyle, że w siedmiu turniejach). Najmniej podwójnych błędów Świątek z zawodniczek czołówki W statystkach meczowych Polka jest słabsza biorąc pod uwagę dane dotyczące serwisu. W dwóch "kategoriach" znalazła się w pierwszej dziesiątce. Pierwsza z nich to punkty zdobyte po własnym podaniu. Świątek w ten sposób wywalczyła 65,4 proc. punktów, tyle samo co Sabalenka. Obie najlepsze zawodniczki z rankingu WTA zajmują w tej statystyce odpowiednio piąte i czwarte miejsce. Pierwsza jest Meksykanka Fernanda Contreras Gomez (182. WTA) - 70,2 proc., a z czołowych zawodniczek Garcia - 66,1 proc. Druga kategoria serwisowa ze Świątek w czołówce, to procent punktów zdobytych po drugim podaniu. Polka jest na 8. miejscu - 56,6 proc. Liderką jest znów Gomez. W tej kategorii zawodniczki z Raszyna nie wyprzedza żadna rywalka ze ścisłej czołówki. Świątek miała zaledwie 13 podwójnych błędów serwisowych. Ta statystyka sytuuje ją na 96. miejscu w WTA i pod tym względem jest zdecydowanie lepsza od najgroźniejszych rywalek. Najwięcej podwójnych błędów popełniła triumfatorka zakończonego w minioną niedzielę turnieju w Austin, Ukrainka Marta Kostiuk (106), a Sabalenka - 60 (szóste miejsce). Najwięcej asów w tym sezonie zaserwowała Garcia (144), Rybakina (116) i Sabalenka (102). Świątek "tylko" 20 co daje jej 60 pozycję w tej statystyce. W czym tkwi siła Świątek? W returnie Jednym z najważniejszych atutów Świątek, chociażby w ubiegłym roku, jest return, czyli odpowiedź na serwis przeciwniczki. Pod tym względem Polka, także w tym sezonie ma świetne wyniki. Zdobyła 45,3 procent punktów po returnie po pierwszym serwisie rywalki (4. miejsce w WTA w 2023 roku), 67 procent punktów po returnie po drugim serwisie rywalki (2. miejsce), 53,8 procent wszystkich punktów zdobytych po returnie (1. miejsce). To dopiero jednak początek sezonu. Wszystkie mecze były rozgrywane na nawierzchni twardej, na której też odbędą się turnieje w Indian Wells i Miami. Potem odbędą się turnieje na mączce. To ulubione korty Świątek i okazja, by poprawić swój tegoroczny bilans również statystycznie. Olgierd Kwiatkowski