21-latka zdominowała 2022 rok. Świątek triumfowała w sumie już w ośmiu imprezach w tym sezonie. W San Diego nie miała łatwej drogi do zwycięstwa. Musiała rozegrać aż trzy trzysetowe pojedynki, w tym ten w finale, gdzie pokonała Chorwatkę Donnę Vekić 6:3, 3:6, 6:0. Po wygranym turnieju przyszedł czas na przyjemności. Polska tenisistka udała się bowiem na kolacje ze swoim zespołem, który tworzą: Tomasz Wiktorowski - trener, Maciej Ryszczuk - trener przygotowania fizycznego, oraz przede wszystkim Daria Abramowicz, zajmując się naszą zawodniczką od strony mentalnej. Tenis. Iga Świątek z ciekawą nagrodą Świątek jak nikt inny zasłużyła na taki rodzaj relaksu. 21-latka w tym roku triumfowała już w ośmiu turniejach WTA (łącznie w 11), została także liderką WTA. I przewodzi z ogromną przewagą w rankingu WTA. W najnowszym zestawieniu, opublikowanym w poniedziałek, ma ponad sześć tysięcy punktów więcej niż druga Tunezyjka Ons Jabeur. Za zwycięstwo w San Diego Polka nie tylko otrzymała nagrodę finansową i okazały puchar, ale także deskę surfingową, z której była niezmiernie zadowolona. Dla Świątek to jednak nie koniec grania. Polka zostaje w USA, by przygotowywać się do finałów WTA, które od 31 października do 7 listopada odbędą się w Fort Worth. Wystąpi w nim osiem najlepszych tenisistek sezonu.