Pierwszą rywalką Igi Świątek na US Open będzie Rosjanka Kamilla Rachimowa, która do turnieju dostała się przez kwalifikacje. Ich mecz ma rozpocząć się 27 sierpnia około godziny 18:00 polskiego czasu. Jeśli Polka wygra, spotka się w następnej rundzie ze zwyciężczynią meczu między Darią Saville a Eną Shibaharą. Świątek jeszcze czeka na mecz, a już wieszczą hit. Amerykanie bez złudzeń Iga Świątek już na ósmym miejscu na liście wszechczasów 118 - tyle tygodni Iga Świątek jest na szczycie rankingu WTA. Od poniedziałku, 26 sierpnia, samodzielnie zajmuje już ósme miejsce na liście wszech czasów, wyprzedzając tym samym legendarną Justine Henin, z którą jeszcze w niedzielę szła łeb w łeb. Następną do przegonienia jest wielka idolka Igi Świątek, Ashleigh Barty. Bardzo długo Polka zajmowała drugie miejsce w jej cieniu i dostała się na sam szczyt po tym, jak Australijka postanowiła zakończyć zawodową karierę tenisową. Barty była numerem 1. kobiecego tenisa przez 121 tygodni. Iga Świątek ma kogo gonić Ranking wszechczasów wyraźnie pokazuje tendencje w światowym tenisie - przede wszystkim wyznacza liderki danych momentów w tenisowej historii. Jeśli Świątek uda się utrzymać na szczycie tyle samo, co Barty, będzie miała nad sobą już tylko prawdziwe dominatorki dyscypliny. Bolesny cios dla Igi Świątek. Legenda mówi wprost. Padły słowa o Sabalence Szóste miejsce w rankingu zajmuje Monica Seles z 178 tygodniami spędzonymi na fotelu liderki rankingu WTA. Kolejne panie mają już powyżej 200, a nawet 300 tygodni spędzonych na szczycie kobiecego tenisa. Pierwszą lokatę zajmuje Steffi Graf, która była światową jedynką przez, bagatela, 377 tygodni.