Głosowanie na "Zagranie Roku 2024" w rozgrywkach WTA cieszy się dużą popularnością. W akcję angażują się fani tenisa na całym świecie. Do decydującej rywalizacji o tytuł trafiły ostatecznie cztery zagrania - po dwa z obu półfinałów. W jednym z nich zwyciężyła Iga Świątek. Polka otrzymała aż 6128 głosów za uderzenie wykonane podczas finału WTA 1000 w Madrycie. Oprócz naszej zawodniczki doceniono także zagranie Beatriz Haddad Maii z tysięcznika w Dubaju (4352 głosy). Z drugiego półfinału dostały się... dwie akcje Qinwen Zheng. Jedna z turnieju WTA 1000 w Wuhan (2521 głosów), a druga z imprezy rangi "250" w Palermo (2092 głosy). Finałowa rywalizacja rozpoczęła się w czwartek o godz. 18:00 czasu polskiego. Włodarze rozgrywek poinformowali, że decydujące głosowanie potrwa przez dobę. Początkowo wszystko układało się po myśli Igi Świątek. Polka wysforowała się na wyraźne prowadzenie, mając zdecydowaną przewagę nad Beatriz Haddad Maią. O godz. 2:00 czasu polskiego raszynianka posiadała 4077 głosów, a druga Brazylijka 2527. Daleko w tyle była zaś Qinwen Zheng. Zagranie Chinki z Wuhan miało "zaledwie" 508 głosów. Fani Qinwen Zheng wkroczyli do akcji. Chinka zdecydowaną liderką głosowania na "Zagranie Roku 2024" Wszystko zmieniło się jednak od momentu, gdy w Azji nastał poranek. Kibice mistrzyni olimpijskiej z Paryża wzięli sprawy w swoje ręce i wywrócili tabelę zmagań do góry nogami. Nagle to 22-latka zaczęła dystansować swoje rywalki. O godz. 7:53 czasu polskiego miała już 21092 głosy - czyli 15026 więcej niż Iga Świątek. O szczególnej mobilizacji fanów Qinwen świadczy choćby fakt, że półfinałowe zagrania Zheng zgromadziły łącznie "tylko" 4613 głosów. W tym momencie sytuacja Polki zrobiła się bardzo trudna. Przewaga Chinki, choć nie już tak bardzo, to jednak systematycznie rośnie. O godz. 9:26 posiadała już 24576 głosów - aż 17182 ponad to, co nasza reprezentantka. A przypomnijmy - głosowanie zamyka się o godz. 18:00. Polce pozostało już zatem niewiele czasu na zniwelowanie strat. Głosy można oddawać w specjalnym formularzu na stronie WTA, który jest dostępny TUTAJ. Raszynianka została nominowana także w innych kategoriach plebiscytu WTA Awards. 23-latka walczy jeszcze o tytuły w następujących zestawieniach: ulubiona zawodniczka w grze pojedynczej, mecz roku, najlepszy moment podczas turnieju WTA 1000 oraz najśmieszniejszy moment. W tym przypadku głosowanie potrwa nieco dłużej, bowiem do 16 grudnia. Więcej szczegółów na stronie WTA.