21-latka w tym roku objęła prowadzenie w rankingu WTA (zastępując na czele Ashleigh Barty, która zakończyła karierę). Zaliczyła również kapitalną serię <a href="https://sport.interia.pl/iga-swiatek/news-iga-swiatek-z-37-zwyciestwem-meczowym-z-rzedu,nId,6127547">37 spotkań bez porażki</a>, "po drodze" triumfując w Rolandzie Garrosie. Jest rakietą numer jeden, a jej przewaga w zestawieniu nad drugą Ons Jabeur to ponad 5000 "oczek". Iga Świątek rozbiła bank. Niebotyczne pieniądze, przyćmiła wszystkich Jak się okazuje, Świątek dzięki swoim sukcesom pochwalić się już może łącznymi zarobkami w wysokości ponad 9,2 miliona dolarów. To zdecydowanie najwięcej nie tylko w gronie kobiet, ale w całym świecie tenisa - również po uwzględnieniu kwot, jakie na kortach zainkasowali mężczyźni. W dodatku jej przewaga jest bardzo duża - drugi Carlos Alcaraz, który wygrał męską odsłonę US Open zarobił w 2022 roku dotąd 7,36 miliona. Najniższy stopień podium okupuje zaś Rafael Nadal (6,6 miliona). Kolejnym występem Igi Świątek będzie turniej w Ostrawie, który rozpocznie się na początku października. Dla polskich fanów to znakomita okazja, by zobaczyć liderkę rankingu w akcji - czeskie miasto znajduje się bowiem ledwie kilka kilometrów od naszej granicy.