Polka przegrała seta po 22 kolejnych wygranych z rzędu. W drugim secie Świątek przegrywała 0:2 i wtedy postanowiła przerwać mecz. Poprosiła o przerwę medyczną. Po krótkiej rozmowie z fizjoterapeutką 20-latka z Raszyna opuściła kort. Wróciła na niego po kilkuminutowej przerwie z obandażowanym prawym udem. Polka broniła tytułu w grze pojedynczej, ale poniosła niespodziewaną porażkę. Na zwyciężczynie meczu pomiędzy Sakkari a Świątek czekała już Czeszka Barbora Krejčikova. PP