Iga Świątek dobrze rozpoczęła nowy tydzień. W poniedziałek pokonała Niemkę Angelique Kerber 7:5, 6:3 w czwartej rundzie turnieju WTA 1000 w Rzymie. Statystycy z firmy Opta szybko wychwycili wtedy i przekazali, że Polka wyprzedziła Serenę Williams i weszła na szczyt zestawienia obejmującego procent zwycięskich spotkań w "tysięcznikach" na kortach ziemnych (88,2 proc. naszej rodaczki kontra 82 Amerykanki). Dodatkowo stwierdzono, że ma trzeci najlepszy bilans na świecie - licząc od 1975 roku - na kortach ziemnych, grając w roli światowej "jedynki". Stosunek 48-4 dawał 92,3 proc. triumfów. Dwie wymienione liczby zdążyły się już poprawić, bo we wtorek raszynianka wygrała na Foro Italico z Madison Keys 6:1, 6:3 i zameldowała się w półfinale. Pracownicy Opty znaleźli dwie kolejne statystyki, w których nasza rodaczka bryluje. Kolejny dzień, kolejne wyprzedzenie Sereny Williams. Iga Świątek znów to zrobiła Ponownie w jednym z zestawień wyprzedziła wspomnianą Williams - w tym uwzględniającym procent awansów do 1/2 finału w turniejach rangi WTA 1000. Przypomnijmy, że format ten powstał w 2009 roku. Młodsza z sióstr znalazła się w najlepszej czwórce zmagań w 26 z 49 okazji, co daje 53,1 proc. Świątek jest teraz lepsza o... dwie dziesiąte proc. (53,3, 16 półfinałów w 30 turniejach). "Nieziemska" - skomentowano. Opta zauważyła także, że triumf nad Keys był 75. w jej karierze na kortach ziemnych. Zrobiła to w zaledwie 85 spotkaniach. Szybciej pułap 75 wygranych osiągnęły tylko Monica Seles, Nancy Richey (po 80 starciach), Chris Evert (81) i Margaret Court (82). Wpis kończy się krótkim "wow", podkreślającym rangę tego dokonania Świątek. Trzykrotna zwyciężczyni Rolanda Garrosa w półfinale zagra z Coco Gauff lub Qinwen Zheng. Starcie Amerykanki z chińską finalistką ostatniego Australian Open odbędzie się we wtorkowy wieczór.