W czołowej "10" zestawienia doszło do dwóch zmian. Liderką pozostała Świątek, która zgromadziła 9490 punktów. Polka zaczęła więc 71. tydzień na czele. Na liście wszech czasów zrównała się z Wozniacki. Przewodzi w nim Niemka Steffi Graf (377 tygodni na pierwszym miejscu), wyprzedzając reprezentującą najpierw Czechy, a potem USA Martinę Navratilovą (332) i Amerykankę Serenę Williams (319). Na dziewiątej pozycji jest inna Amerykanka Davenport (98) i to do niej musi teraz równać raszynianka. W zestawieniu z 7 sierpnia, które oficjalnie zostanie opublikowane po zakończeniu turnieju w Pradze przedłużonego do poniedziałku, Świątek wyprzedza Białorusinkę Arynę Sabalenkę (8746 punktów). Na trzecie miejsce awansowała Amerykanka Jessica Pegula (5480), która wyprzedziła Kazaszkę Jelenę Rybakinę (5465). Kolejne miejsca zajmują: Tunezyjka Ons Jabeur (4747), Francuzka Caroline Garcia (4685) i Amerykanka Cori Gauff (3760), która w zeszłym tygodniu wygrała turniej w Waszyngtonie. Legenda nie ma wątpliwości. Finał Świątek z Sabalenką byłby wspaniały O jedną pozycję, na ósmą, awansowała Greczynka Maria Sakkari (3585), finalistka imprezy ze stolicy Stanów Zjednoczonych, która wyprzedziła Czeszkę Petrę Kvitovą (3341). "10" zamyka rodaczka tej ostatniej Marketa Vondroušova (3106). Na 25. miejscu pozostała Magda Linette, która zgromadziła 1805 punktów. Awans o jedną pozycję, na 79. zanotowała Magdalena Fręch (838), spadek o 20, na 264, Katarzyna Kawa (260), a spadek o dwa, na 279., Weronika Falkowska (237). Tenis. Turniej w Montrealu to powrót Caroline Wozniacki W poniedziałek rozpoczyna się turniej WTA w Montrealu, w którym wystąpią wszystkie najlepsze tenisistki. Świątek, rozstawiona z "jedynką", w pierwszej rundzie ma "wolny los", a w następnej zmierzy się albo z Chinką Lin Zhu, albo Czeszką Karoliną Pliškovą. Już w poniedziałek na kort wyjdzie natomiast Linette, która zagra z Białorusinką Wiktorią Azarenką (16.). Szansę występ w turnieju głównym miała także Fręch, ale przegrała w ostatniej fazie kwalifikacji z Amerykanką Peyton Stearns. Magdalena Fręch nie dała rady. Główny turniej w Kanadzie bez Polki Wydarzeniem turnieju w Montrealu będzie powrót do gry Wozniacki. Reprezentantka Danii zakończyła karierę po Australian Open 2020. W tym czasie urodziła dwoje dzieci, ale teraz postanowiła wrócić do gry. We wtorek jej pierwszą rywalką będzie Australijka Kimberly Birrell.