Na początku spotkania obie tenisistki dość skutecznie broniły swojego podania. W pierwszym secie doszło tylko do jednego przełamania. Przy stanie 5:5 doprowadziła do niego Karolina Pliskova, dzięki czemu wygrała pierwszą partię 7:5. Druga była jeszcze bardziej zacięta i zakończyła się tie-breakiem, choć wcześniej Czeszka miała już dwie piłki meczowe. Nie wykorzystała ich jednak, a w tie-breaku górą była Anhelina Kalinina, doprowadzając do trzeciego seta. W nim Karolina Pliskova wygrała już pewnie i przekonująco 6:2, dzięki czemu wywalczyła awans do czwartej rundy. W niej może zmierzyć się z Igą Świątek. Zobacz także: Tenis. Niepokojąca diagnoza dla Igi Świątek. Liderka rankingu WTA jest zagrożona! Padło jedno nazwisko Turniej WTA w Dubaju. Karolina Pliskova czeka na Igę Świątek w czwartej rundzie Karolina Pliskova w swojej dotychczasowej karierze tylko raz mierzyła się z Igą Świątek. Było to w 2021 roku w finale turnieju w Rzymie. Polka była wówczas bezwzględna dla swojej rywalki, wygrywając w dwóch setach bez straty choćby jednego gema. "Iga Świątek grała po prostu rewelacyjnie, gratuluję jej. Nie potrafiłam się odnaleźć dziś na korcie, będę chciała o tym zapomnieć" - mówiła wówczas po spotkaniu rozżalona Czeszka. Iga Świątek przystąpiła do rywalizacji w Dubaju po tym, jak w pięknym stylu obroniła tytuł w Dausze. Polka rozpoczęła zmagania od drugiej rundy, w którym pewnie pokonała 6:1, 6:1 Kanadyjkę Leylah Fernandez. Jej rywalką w trzeciej rundzie była natomiast rosyjska zawodniczka - Ludmiła Samsonowa, którą nasza tenisistka ograła 6:1, 6:0. Zobacz także: Tenis. Poruszenie po słowach rywalki Igi Świątek! Wymowna reakcja fanów. Kapitalny gest "Co stoi za moją wysoką formą? Nie ma jednego rozwiązania. Staram się być solidna i skupiona na każdym punkcie. Jestem szczęśliwa, że to działa" - powiedziała Iga Światek po meczu z Rosjanką. Reporterka zadała jej tylko dwa pytania, po czym przerwała wywiad, ze względu na mocną chrypę w głosie Polki.