"Po wygranej w Roland Garros czułam, że cały mój świat wywrócił się do góry nogami. Kilka pierwszych miesięcy było naprawdę trudnych, jeśli chodzi o pogodzenie tenisa z obowiązkami poza kortem." - pisze Świątek dla "BBC", wracając pamięcią do swojego największego triumfu w karierze. Jak się okazuje, przyniósł on jej nie tylko zyski, ale też nowe wyzwania. 20-latka sporo miejsca poświęca turniejowi Australian Open w 2022 roku, przed którym jak przyznaje, odczuwała napięcie z powodu nienajlepszych wyników w poprzedzającym go czasie. Za wyjątkowo trudny okres uznaje tygodnie pomiędzy Roland Garros, Wimbledon i udział w igrzyskach olimpijskich. Iga Świątek o zwycięstwie w Wielkim Szlemie i osiągnięciu pozycji lidera rankingu WTA "Zwycięstwo w Wielkim Szlemie jest wspaniałe, ale myślę, że w moim wieku przerywa spokojny proces dorastania i rozwoju mojej gry. Nagle musieliśmy się spieszyć, aby osiągnąć ten sam poziom, zarówno pod względem psychicznym jak i tenisowym, co poziom moich oczekiwań" - pisze Świątek na łamach "BBC". Pierwotnie tekst powstał podczas Australian Open 2022 w specjalnej kolumnie Igi Świątek w BBC Sport. Tłumaczenie felietonu wraz z aktualizacją ukazało się w "Przeglądzie Sportowym", na łamach którego Świątek dodaje także, że teraz czas na odpoczynek i równowagę. W drugiej części tekstu najlepsza polska tenisistka zdradza, że nie umie piec i jest kiepska w gotowaniu. Z uwagi na to często zmienia przepisy i "kombinuje". Zdaniem Igi to łączy jej podejście do gotowania i tenisa. Czytaj także: Iga Świątek położyła karty na stół. Pokazała rywalkom jak jest silna "Tak właśnie postępuje perfekcjonista. Czasami zmieniamy rzeczy, które powinny być o wiele łatwiejsze, bo wydaje nam się, że znamy lepszy sposób i umiemy lepiej. W zeszłym roku na korcie miałam pod tym względem wiele wzlotów i upadków." - stwierdziła. Na zakończenie Świątek zdradza swoje oczekiwania wobec dalszego przebiegu sezonu. "W tym sezonie oczekuję od siebie samej... że nie będę miała wielkich oczekiwań. Na razie takie podejście zaprowadziło mnie do historycznego wyniku w mojej karierze".