Świątek od dłuższego czasu pięła się w rankingu WTA, zwracając na siebie uwagę ekspertów. Prawdziwy rozgłos przyniósł jej jednak dopiero triumf w Rolandzie Garrosie, odniesiony w imponującym stylu, bez straty choćby jednego seta. Według Hantuchovej Polka jest jedną z zawodniczek, której należy się w kolejnym sezonie bacznie przyglądać. - W tym roku oglądaliśmy tyle niespodziewanych rozstrzygnięć, że trudno wyrokować, co dziać się będzie w kolejnym. Trudno jednak nie być pod wielkim wrażeniem tego, co we Francji zrobiła Świątek - mówiła Słowaczka, cytowana przez "tennis365.com". Według niej, styl prezentowany przez młodą tenisistkę przypomina ten, który charakteryzował Martinę Hingis.- Świetnie porusza się po korcie. Ma niesamowite "czucie" piłki, uderza bardzo czysto. Bez wątpienia trzeba zwrócić na nią uwagę - dodała. Świątek została w ten sposób wyróżniona obok dwóch uznanych już zawodniczek - Simony Halep i Sereny Williams. Aktualnie Polka przygotowuje się do udziału w Australian Open. Turniej, który przeprowadzony zostanie w ścisłym reżimie sanitarnym, odbędzie się w dniach 18-31 stycznia.(TC)Więcej aktualności sportowych znajdziesz na sport.interia.pl Kliknij!