Niespodzianki nie było - Iga Świątek pokonała Dankę Kovinić 6:3, 7:5 i zapewniła sobie awans do czwartej rundy wielkoszlemowego Rolanda Garrosa. Trzeba jednak przyznać, że jej rywalka momentami potrafiła sprawić kłopot Polce, nie był to więc całkowicie gładki triumf. Tak czy inaczej warszawianka może cieszyć się już z 31. zwycięstwa z rzędu i szykować na kolejną potyczkę na korcie - jej rywalką będzie Chinka Qinwen Zheng, która wyeliminowała Alize Cornet, a nieco wcześniej pokonała również Simonę Halep. Nim jednak Świątek podejdzie do kolejnego meczu, będzie miała czas na nieco odpoczynku - od sportu jednak nie ma zamiaru się całkowicie odcinać, bo ma w planach oglądanie dzisiejszego finału Ligi Mistrzów. Liga Mistrzów. Iga Świątek czeka na wielkie emocje w finale rozgrywek Jakby na potwierdzenie tych zamiarów najlepsza tenisistka świata postanowiła odnieść się do tego wyjątkowego spotkania poprzez zapisanie kilku słów na obiektywie jednej z kamer obecnych przy korcie w Paryżu. "Real Madryt czy Liverpool???" - zapytała Polka w uwiecznionym przy użyciu flamastra zdaniu: Iga Świątek znana jest ze swojej sympatii do futbolu - nie tak dawno zresztą gościła nawet na obiekcie Realu, Santiago Bernabeu, gdzie zrobiła sobie zdjęcie w kasku z herbem "Królewskich" - na stadionie bowiem cały czas są prowadzone pewne prace renowacyjne. Warto pamiętać, że tegoroczny finał LM odbywa się pod Paryżem - na Stade de France w Saint-Denis. Niewykluczone więc, że mówiąc w rozmowie z Eurosportem o swoich planach śledzenia finału tenisistka nie miała na myśli znalezienia się bezpośrednio na trybunach wspomnianego obiektu. Liga Mistrzów. FC Liverpool - Real Madryt to powtórka sprzed paru lat Tegoroczny finał Ligi Mistrzów jest niejako powtórką z roku 2018 - wówczas, w Kijowie, lepsi okazali się "Los Blancos", a całe spotkanie zostało zapamiętane przede wszystkim z uwagi na dwa fatalne błędy bramkarza LFC Lorisa Kariusa, które zaważyły w sporej mierze na końcowym wyniku. To starcie było jednocześnie swoistym pożegnaniem Cristiano Ronaldo z zespołem "Królewskich". Jeśli dziś wieczorem madrytczycy wygrają, to zakończą sezon 2021/2022 z podwójną koroną, bowiem wcześniej zgarnęli już mistrzostwo Hiszpanii. Jeśli to "The Reds" będą triumfatorami, to przypadnie im w udziale korona potrójna (Liga Mistrzów, Puchar Anglii, Puchar Ligi Angielskiej). Finał Ligi Mistrzów 2022: Liverpool - Real, transmisja Początek finału Ligi Mistrzów 2022 Liverpool - Real o godz. 21. Transmisja tv w Polsacie Sport Premium 1, transmisja internetowa na Polsat Box Go. Skrót oraz wideo z golami z finału (oraz ze wszystkich meczów Ligi Mistrzów), a także relacja "na żywo" z finału Liverpool - Real na Sport.Interia.pl. CZYTAJ TEŻ: Finał Ligi Mistrzów ważny dla Roberta Lewandowskiego. Wszystko zależy od jednego piłkarzaBronił barw Realu, dziś po drugiej stronie barykady. Co za mecz dla tego graczaFinał Ligi Mistrzów mógł się odbyć poza Europą! Macron wyrwał go dla ParyżaVinicius - z faweli do gwiazd. Od "nie podawaj mu" do "musisz mu podać"Finał Liverpool - Real już raz odbył się w Paryżu. Wielka awantura groziła brakiem transmisji tv!Finał Pucharu Mistrzów jak "gest wobec bandziorów". Dlaczego doszło do tragedii na Heysyl? [5 powodów]Był znienawidzony, znów jest kochany. Finał Ligi Mistrzów koronacją Karima Benzemy?Tak wyglądała bitwa o bilety na finał Ligi Mistrzów Liverpool - Real. Polacy w akcji!Zszokował świat wygrywając z Realem, ostatnie miesiące spędził w Ekstraklasie. "Złota Piłka należy się Benzemie"