Dawid Podsiadło w towarzystwie polskich sportowców pojawił się już w piątkowy wieczór, kiedy to w Paryżu odbyła się ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich. Popularny piosenkarz razem z "Biało-Czerwonymi" popłynął barką, a obecni na miejscu reprezentanci naszego kraju chętnie fotografowali się z uznanym artystą i publikowali zdjęcia w mediach społecznościowych. Następnego dnia autor licznych przebojów pojawił się na trybunach kortu Philippe'a Chatriera, gdzie w południe pierwszy mecz turnieju olimpijskiego rozpoczęła Iga Świątek. Jeszcze przed starciem Polki z Iriną-Camelią Begu media społecznościowe obiegły zdjęcia Podsiadło, który zameldował się przed kamerą Eurosportu w towarzystwie Agnieszki Radwańskiej. Iga Świątek grała o awans, Dawid Podsiadło dopingował Podsiadło wywołał ogromne poruszenie wśród komentujących, ponieważ nie wszystkim spodobał się pomysł, by piosenkarz był twarzą rywalizacji polskich sportowców na arenach olimpijskich. "Żenada, robienie cyrku celebryckiego z najważniejszego wydarzenia sportowego" - czytamy w jednym z komentarzy pod wpisem Eurosportu. "Za to ja płacę?" - dopytywał ktoś inny. "Podsiadło? A któż to jest? Hmm... Interesuje się sportem ale zupełnie go nie kojarzę! Jaką dyscyplinę uprawiał że teraz jest ekspertem który będzie tłumaczył nam tajniki tejże dyscypliny?" - czytamy w kolejnym, mocno ironicznym komentarzu. Podsiadło razem z Radwańską zasiadł później w loży prasowej, o czym poinformował Łukasz Jachimiak ze Sport.pl. Z jego słów wynika, że popularny piosenkarz będzie przez całe igrzyska pojawiał się przed kamerą Eurosportu. Wielka rywalka Świątek na igrzyskach nie mogła uwierzyć. Wszystko się nagrało