Dokładnie 19 lat temu Kim Clijsters zarobiła o blisko pół miliona dolarów więcej niż najlepiej zarabiający wtedy tenisista, czyli Roger Federer. Był to jedyny w XXI wieku przypadek, gdy kobieta wywalczyła na korcie więcej od mężczyzny. Turnieje mężczyzn mają wyższe budżety. Dlatego Polka nie wygrała Skąd to się bierze? Z wielkich nierówności w nagrodach za turnieje męskie i kobiece. Budżet zakończonego dzisiaj ATP Finals to 14,75 miliona dolarów, WTA Finals - zaledwie 5. Niemal dokładnie tyle dostał dziś Novak Djoković za triumf w Turynie. A przecież do 10 listopada Serb wywalczył na korcie tylko nieco ponad 5,1 miliona! Na takim samym poziomie płacowym są obecnie tylko budżety czterech turniejów wielkoszlemowych - do podziału u pań i panów jest po 116 miliona dolarów. Im turnieje mają niższą rangę, dysproporcje stają się coraz większe. A największe są w imprezach rangi 250 - mężczyźni zarabiają tam średnio 3,5 razy więcej niż kobiety. Z WTA Finals jest ten problem, że równie wysokie wynagrodzenia jak mężczyźni panie miały wtedy, gdy impreza ta kończyła sezon w Chinach. Gdy Ashleigh Barty triumfowała w Shenzhen w 2019 roku, dostała 4,4 miliona dolarów. Nie zagrał Alcaraz, skorzystał Djoković. I wyprzedził Polkę Mimo to Iga Świątek mogła wygrać tę rywalizację, choć w Fort Worth odpadła w półfinale. Ostatecznie nie przekroczyła w zarobkach bariery 10 milionów dolarów, ale też panowie mieli ostatnio spore problemy. Liderem rankingu najlepiej zarabiających był do tego tygodnia Carlos Alcaraz - Hiszpan doznał jednak kontuzji i nie wystąpił w Turynie. Polkę mogli wyprzedzić tylko Rafael Nadal i Novak Djoković, przy czym Serb wyłącznie w przypadku kompletu zwycięstw w grupie. Hiszpan szybko pożegnał się z marzeniami, Serb był bliski porażki w ostatnim meczu grupowym z Daniiłem Miedwiediewem - wygrał jednak tie-breaka w trzecim secie. A później triumfował w półfinale i finale, co dało mu końcowy sukces bez porażki. I tym samym wyprzedził na liście zarobkowej Igę Świątek, choć od Polki wygrał w tym roku zdecydowanie mniej: turniejów Wielkiego Szlema, innych wielkich turniejów czy nawet samych meczów. Najlepiej zarabiające tenisistki i tenisiści na koniec roku w XXI wieku 2001 Venus Williams 2,662 mln - Lleyton Hewitt 3,770 mln2002 Serena Williams 3,935 mln - Lleyton Hewitt 4,619 mln2003 Kim Clijsters 4,466 mln - Roger Federer 4,000 mln2004 Maria Szarapowa 2,506 mln - Roger Federer 6,357 mln 2005 Kim Clijsters 3,983 mln - Roger Federer 6,137 mln2006 Justin Henin 4,204 mln - Roger Federer 8,343 mln2007 Justine Henin 5,429 mln - Roger Federer 10,130 mln2008 Serena Williams 3,852 mln - Rafael Nadal 6,773 mln2009 Serena Williams 6,545 mln - Roger Federer 8,761 mln2010 Kim Clijsters 5,035 mln - Rafael Nadal 10,171 mln2011 Petra Kvitova 5,145 mln - Novak Djoković 12,619 mln2012 Wiktoria Azarenka 7,923 mln - Novak Djoković 12,803 mln2013 Serena Williams 12,385 mln - Rafael Nadal 14,570 mln2014 Serena Williams 9,317 mln - Novak Djoković 14,250 mln2015 Serena Williams 10,582 mln - Novak Djoković 21,646 mln2016 Angelique Kerber 10,136 mln - Andy Murray 16,327 mln2017 Venus Williams 5,468 mln - Rafael Nadal 15,864 mln2018 Simona Halep 7,409 mln - Novak Djoković 15,967 mln2019 Ashleigh Barty 11,307 mln - Rafael Nadal 16,349 mln2020 Sofia Kenin 4,302 mln - Novak Djoković 6,511 mln2021 Ashleigh Barty 3,945 mln - Novak Djoković 9,100 mln2022 IGA ŚWIĄTEK 9,875 mln - Novak Djoković 9,934 mln