Świątek w poniedziałek rozegrała mecz pierwszej rundy imprezy w Pekinie. Jej rywalką była Sorribes Tormo. To był drugi pojedynek pomiędzy Polką a Hiszpanką. W tym roku panie grały już w wielkoszlemowym Wimbledonie i tam także górą była raszynianka. Tym razem 22-letnia zawodniczka <a href="https://sport.interia.pl/iga-swiatek/news-swietne-otwarcie-igi-swiatek-zupelnie-inne-oblicze-polki-pew,nId,7062314" target="_blank" rel="noreferrer noopener">potrzebowała godziny i 34 minut, by poradzić sobie z przeciwniczką</a>. W pierwszym secie jedna z jej akcji trafiła na portal społecznościowy WTA. Było to przy prowadzeniu Świątek 4:3, 30:0 i jej podaniu. Po wymianie z linii końcowej Polka, będąc już na wysokości pola deblowego, trafiła z forhendu tuż przy linii. "Klasyka w wykonaniu Igi" - napisano. "O mój Boże, co to było" - można usłyszeć w angielskim komentarzu. Raszynianka też była zadowolona po tej akcji, zaciskając dłoń w pięść. <a href="https://sport.interia.pl/iga-swiatek/news-iga-swiatek-bez-zmian-decydujaca-faza-walki-o-pozycje-numer-,nId,7062335" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Iga Świątek bez zmian. Decydująca faza walki o pozycję numer jeden</a> Ostatecznie Świątek zwyciężyła 6:4, 6:3. W kolejnej rundzie jej rywalką będzie reprezentantka Francji Graczowa, która w swoim pierwszym spotkaniu pokonała Rosjankę Anastazję Potapową 6:2, 3:6, 6:1. To będzie pierwszy pojedynek tych tenisistek. W 1/8 finału raszynianka potencjalnie może trafić na inną reprezentantkę Polski - Magdę Linette, która <a href="https://sport.interia.pl/tenis/news-alez-zwrot-akcji-wielki-triumf-magdy-linette-byla-liderka-be,nId,7059344" target="_blank" rel="noreferrer noopener">w pierwszej rundzie pokonała Białorusinkę</a> Wiktorię Azarenkę. Jej kolejną rywalką będzie w poniedziałek Amerykanka Jennifer Brady. Tenis. Aryna Sabalenka gra w Pekinie jako "jedynka" W drugiej rundzie turnieju w Pekinie jest także Aryna Sabalenka. To pierwszy raz, kiedy Białorusinka występuje w imprezie razem ze Świątek, będąc numerem jeden na świecie. Tenisistka z Mińska nie miała problemów, aby na początek <a href="https://sport.interia.pl/tenis/news-aryna-sabalenka-wrecz-zmiazdzyla-rywalke-kapitalny-mecz-lide,nId,7060780" target="_blank" rel="noreferrer noopener">pokonać Amerykankę</a> Sofię Kenin. W kolejnej rundzie Sabalenka zagra z Katie Boulter. Brytyjka <a href="https://sport.interia.pl/tenis/news-piekny-powrot-w-drugim-secie-na-nic-nie-bedzie-meczu-frech-z,nId,7060862" target="_blank" rel="noreferrer noopener">wyeliminowała inną Polkę</a> Magdalenę Fręch. <a href="https://sport.interia.pl/iga-swiatek/news-swiatek-przylapana-w-towarzystwie-gauff-i-rybakiny-humory-do,nId,7060956" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Świątek przyłapana w towarzystwie Gauff i Rybakiny. Humory dopisywały</a> Impreza w stolicy Chin to przedostatnie starcie pomiędzy najlepszymi tenisistkami w tym sezonie. Potem osiem najlepszych zawodniczek zaprezentuje się w meksykańskim Cancun, w finałach WTA. Pewne miejsca mają już: Sabalenka, Świątek, Amerykanka Cori Gauff, Kazaszka Jelena Rybakina i kolejna przedstawicielka USA Jessica Pegula. Ten turniej odbędzie się w dniach 29 października-5 listopada.