Żeńskie Madrid Open 2023 kończy się w najlepszy możliwy dla kibiców sposób. Liderka rankingu Iga Świątek zmierzy się z drugą rakietą świata Aryną Sabalenką. Jest to najbardziej emocjonujący mecz, jaki fani kobiecego tenisa mogą sobie w tym momencie wyobrazić. Według planu powinien rozpocząć się o godzinie 18:30 na korcie centralnym im. Manolo Santany. Finał debla panów najpewniej nie potrwa dłużej niż 180 minut (zacznie się o 15:30). - Byłoby niesamowite wygrać z Igą Świątek na tej nawierzchni. Muszę tylko wyczekiwać mojej sposobności i iść za ciosem. W Stuttgarcie nieco szalałam, uderzając piłki za wolno i za krótko. Szukałam winnerów i popełniałam błędy. Tym razem zamierzam grać z większą pasją i wyczekiwać lepszego zagrania, by kończyć punkty - powiedziała ostatnio Sabalenka. Zobacz też: Aryna Sabalenka odgraża się Idze Świątek. Jest bardzo pewna siebie. "Chcę tego rewanżu" Maria Sakkari wybrała Sabalenkę nad Świątek: "Gra najlepszy tenis" W półfinale wyeliminowała Marię Sakkari, która jeszcze przed spotkaniem czuła, że mogą ją czekać spore kłopoty. - Wszyscy wiemy, że jest teraz w najwyższej formie. To ona gra teraz najlepszy tenis, lepiej niż ktokolwiek inny. Oczywiście nie jest to kort twardy, jej ulubiona nawierzchnia, ale wygrała już ten turniej (w 2021 roku po finale z Ashleigh Barty - przyp. red.) i gra bardzo dobrze - przyznała Greczynka, cytowana przez serwis tennisthreads.net. Postawiła tym samym Białorusinkę nad Polką. Przypomnijmy, że raszynianka jest w rankingu WTA Race za sezon 2023 dopiero trzecia, a obie finalistki z Madrytu przedziela jeszcze reprezentująca Kazachstan Rosjanka Jelena Rybakina. Na usprawiedliwienie raszynianki trzeba jednak zaznaczyć, że przez kilka tygodni nie grała ona z powodu kontuzji. Sakkari wspomniała o tym, że mączka nie jest wymarzonym miejscem do gry dla Sabalenki. Statystyki pokazują jednak, że nie musi to być widoczne w wynikach. Jak podawał profil OptaAce na Twitterze, może ona pochwalić się bilansem dziewięciu wygranych i ani jednej przegranej w karierze w ćwierćfinałowych rywalizacjach na kortach ziemnych. "Perfekcja" - napisano po wygranej nad Mayar Sherif. Sobotni wieczór pokaże, czy wybuch formy Białorusinki zakłóci ceglane królestwo Świątek. Sprawdź również: Sabalenka w tarapatach. Fatalna wieść dla rywalki Świątek. "Bardzo trudno"