Iga Świątek jeszcze nie zagrała w Wuhan, a już głośno o Polce. Jeden szczegół
Iga Świątek już niebawem rozpocznie zmagania na turnieju WTA w Wuhan. Polka przyjechała do miasta szybciej ze względu na przegraną w 1/8 finału turnieju w Pekinie z Emmą Navarro. Niedługo po przyjeździe postanowiła zaskoczyć wszystkich. Na imprezę dla zawodniczek ubrała się w dość zaskakującym stylu. Jeden szczegół przykuł szczególną uwagę.

W ostatnim czasie widać, że Iga Świątek stara się odnaleźć swój styl. Od jakiegoś czasu prezentuje się raczej w casualowo sportowych strojach. Tak było też tym razem. Żadnych eleganckich sukni czy kostiumów - tylko naturalność i wygoda.
Iga Świątek zaskoczyła w Wuhan
Świątek w Wuhan zagra po raz pierwszy. Polka planowała zaliczyć debiut na tym turnieju w ubiegłym roku, ale ze względu na zawieszenie spowodowane oskarżeniami o doping, musiała odpuścić. Tym razem jednak będzie chciała pokazać, że jest w stanie wygrywać w królestwie Aryny Sabalenki - Białorusinka jest niekwestionowaną gwiazdą i trzykrotną triumfatorką chińskiego turnieju.
Choć to Białorusinka została przywitana jak królowa, to wszystkie oczy zwróciły się na Świątek, gdy ta pojawiła się na imprezie dla zawodników w dość zaskakującym stroju. Postawiła na prostotę i styl, który ostatnio odpowiada jej najbardziej.
Iga Świątek pokazała się w ciekawej sukience. A te buty!
Polka postawiła na obcisłą, beżową sukienkę, opinającą dokładnie jej ciało. Wielu fanów było zaskoczonych tym wyborem, bo Świątek wybierała zazwyczaj luźniejsze stylizacje, o wiele bardziej zakrywające niż odkrywające ciało.
Do tego wiceliderka rankingu WTA ubrała... sportowe buty. Tutaj komentarze też były w większości pozytywne - przede wszystkim dobrze zadziałał dobór stroju, ale też odzwierciedlenie za jego pomocą charakteru gwiazdy tenisa, która lubi wygodę i na takich imprezach jak ta w Wuhan mogłaby czuć się trochę jak na korcie.












