Iga Świątek jest już w drodze. Nagranie pojawiło się w sieci
Iga Świątek zrezygnowała ze wzięcia udziału w nadchodzącym turnieju w Pekinie. Polka po US Open postanowiło wycofać się też z turnieju w Seulu i na razie fani z niecierpliwością czekają na zawody, które będą pierwszymi po dłuższej przerwie. Na razie nie wiadomo, kiedy to nastąpi, ale jak ogłosił profil Porsche, Polka ma przed sobą ważny moment w karierze. Na nagraniu wsiadła do samochodu i odjechała.
Liderka rankingu WTA już od lat może cieszyć się względami ze strony firmy Porsche. Polka zdobyła już kiedyś samochód tej marki za wygraną w turnieju w Stuttgarcie. Jak widać, współpraca trwa, a ze względu na wielkie osiągnięcie, którego dokonała Świątek, postanowiono poświętować.
Iga Świątek z wielkim osiągnięciem
Jeszcze jakiś czas temu takie dokonanie Igi Świątek wydawało się niemożliwe. Polka w poprzedni poniedziałek dogoniła swoją idolkę, Ashleigh Barty, w liczbie tygodni spędzonych na fotelu królowej tenisa, a teraz udało jej się ją przegonić. Tym samym tenisistka pnie się po drabinie osiągnięć i niebawem może próbować przegonić inne wielkie liderki.
Tak wielki sukces nie mógł przejść bez echa. Firma Porsche postanowiła wrzucić film, na którym widać, jak Iga Świątek rusza w drogę w zdobytym przez nią samochodem tej marki. "Iga Świątek na drodze do pokonania kolejnego kamienia milowego, przegoniwszy Ash Barty w liczbie tygodni jako liderka rankingu WTA" - brzmiał podpis.
Iga Świątek pod koniec sezonu odjedzie przeciwniczkom?
Po nieoczekiwanych wycofaniach z Seulu i Pekinu fani Igi Świątek zastanawiają się, czy Polka pojawi się na turnieju w Wuhan, w którym dotychczas królowała Aryna Sabalenka. Końcówka sezonu okazała się dla raszynianki bardzo trudna i najpewniej to właśnie z powodu zmęczenia odpuszcza kolejne imprezy.
Najważniejsze dla Polki są teraz chwile spędzone na regeneracji, choć z pewnością otwarte pozostaje pytanie, czy Świątek do końca sezonu utrzyma swoje miejsce w rankingu WTA. Aryna Sabalenka w ostatnich tygodniach pokazuje moc i zaczyna powoli deptać 23-latce po piętach.
