Anastazja Potapowa sezon wprawdzie skończyła na 35. miejscu w rankingu WTA, ale i tak nie ma powodów do zadowolenia. 23-latka nie sięgnęła po żaden tytuł, a jej największym osiągnięciem minionych 12 miesięcy są półfinały w Birmingham i Cleveland, czyli mało prestiżowych turniejów. Teraz rosyjskiej tenisistce nie pozostaje nic innego, jak przygotowywać się do kolejnego sezonu. Zawodniczka obecnie przebywa w Dubaju i to właśnie tam wykonano zdjęcie, które można uznać za prowokację. O prowokacjach Potapowej głośno stało się w marcu 2023 roku. Wtedy to podczas Indian Wells wyszła na kort w koszulce Spartaka Moskwa, czyli klubu, któremu rok wcześniej, z okazji stulecia istnienia, życzenia wysłał sam Władimir Putin. Tenisistka wprawdzie przekonywała, że od lat kibicuje stołecznej drużynie, ale w świetle wojny na Ukrainie jej gest i tak uznano za skandaliczny. Do sprawy odniosła się m.in. Iga Świątek. "Szczerze mówiąc, byłam zdziwiona, bo myślałam, że ona zdaje sobie sprawę z tego, że nie powinna w takich czasach pokazywać swoich poglądów. Nawet jeśli jest fanką tej drużyny. Nie wiedziałam, co WTA zrobi i jakie będą konsekwencje takiego zachowania" - mówiła Polka cytowana przez TVP Sport. Podczas konferencji prasowej zawodniczka z Raszyna ogłosiła też, że interweniowała w tej sprawie u WTA. Federacja miała zapewnić ją, że w przyszłości tego typu sytuacji, jak ta z Potapową, będzie mniej. Iga Świątek już w półfinale plebiscytu, Aryna Sabalenka zdeklasowana. Polka z szansą na triumf Anastazja Potapowa znowu prowokuje. Rosjanka pokazała zdjęcie Potapowa nic nie robiła sobie jednak z zamieszania, jakie wywołała. Kilka tygodni po turnieju Indian Wells ponownie paradowała w koszulce Spartaka, tym razem na derbach Moskwy. A podczas ostatnich treningów w Dubaju znowu postanowiła zamanifestować przywiązanie do klubu, któremu sympatię okazywał Putin. 23-latka na InstaStories udostępniła zdjęcie, na którym zapozowała w koszulce Spartaka ze swoim nazwiskiem. Do fotografii dołączyła też dwa serduszka w barwach swojego ukochanego zespołu. Zdjęcie Potapowej nie umknęło uwadze rosyjskich mediów, tekst na ten temat pojawił się m.in. w popularnym serwisie championat.com. Tam jednak nie ma ani słowa o prowokacji czy skandalu. "Przypomnijmy, że w marcu 2023 r. Anastazja Potapowa pojawiła się na treningu podczas turnieju WTA 1000 w Indian Wells (USA) w koszulce Spartaka, co wywołało mieszaną reakcję środowiska tenisowego. Anastasia zaprzeczała oskarżeniom, przypominając, że jest wieloletnią fanką klubu" - czytamy. Zamieszanie po decyzji WTA ws. Świątek. Sami nie wiedzieli, co zrobić. W końcu decyzja zapadła