Notująca fenomenalny sezon 2022 Iga Świątek dotąd nigdy nie zaszła w US Open dalej, niż do czwartej rundy. Teraz pisze kolejny, fenomenalny rozdział swojej kariery. Życiowe osiągnięcie poprawiła już przed kilkoma dniami, pokonując Niemkę, Julę Niemeier. Teraz poszła o krok dalej - wyeliminowała Jessicę Pegulę i zameldowała się w najlepszej czwórce. Szalona radość Igi Świątek. Wszystko uchwyciły kamery Spotkanie z zawodniczką z USA było bardzo nerwowe. Trwało niemal dwie godziny, a w drugim secie Polka prowadziła już 5:4 i 6:5 przy własnym serwisie, lecz mimo to nie była w stanie "zamknąć" pojedynku. Udało się to dopiero w tie-breaku, wygranym przez nią 7-4. Kiedy Iga Świątek wygrała ostatnią piłkę spotkania, dała upust ogromnej radości. Jej pełen eurofii krzyk słychać było wyraźnie w telewizyjnej relacji, a kamery pokazały, jak rakieta światowej "jedynki" ląduje na korcie. Nasza gwiazda wymownym gestem w stronę trybun pokazała też, jak bardzo cieszy się z osiągniętego właśnie rezultatu. O finał 21-latka zagra z Białorusinką, Aryną Sabalenką. Spotkanie to rozegrane zostanie nocą z czwartku na piątek polskiego czasu. Relacja "na żywo" w Interii.