- To były najdłuższe wymiany, w jakich grałam w Indian Wells. Początkowo musiała się przystosować do innego rytmu, bo Simona prezentowała się dużo lepiej niż moje poprzednie rywalki. Jestem dumna, że udało mi się to zrobić. Mentalnie byłam naprawdę silna - powiedziała tuż po meczu Świątek. Czytaj także: Znakomity mecz Igi Świątek Świątek zagrała świetny mecz z bardzo dobrą przeciwniczką. Simona Halep to dwukrotna zwyciężczyni turniejów wielkoszlemowych, była liderka rankingu WTA. W tym sezonie 30-letnia zawodniczka z Konstancy wraca do wysokiej formy po kontuzji. Przegrała trzy mecze, tyle ile 10 lat młodsza od niej Polka. Ale w tym spotkaniu młodość zdecydowanie była górą. Świątek po raz drugi w karierze pokonała Halep. Później w mediach społecznościowych Świątek napisał tylko "Co za walka... Finał w niedzielę". Miejmy nadzieję, że nasza najlepsza tenisistka do tego czasu zdąży się zregenerować. Triumf w Indian Wells byłby dla niej kolejnym wielkim sukcesem, na który od dawna ciężko pracuje.