21-letnia raszynianka wcześniej na "mączce" występowała w sześciu finałach. Przegrała tylko jeden, ten pierwszy w szwajcarskim Lugano. Potem dwa razy triumfowała w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie i Rzymie, teraz jest po raz drugi w Stuttgarcie. Lepszy wynik przed 22. urodzinami (osiem finałów) w XXI wieku zanotowała tylko Wozniacki. Ona reprezentowała Danię, ale miała ogromne związki z naszym krajem, jej rodzice są Polakami, a sama tenisistka świetnie mówi w naszym języku. Siedem finałów na kortach ziemnych miała jeszcze tylko Rosjanka Swietłana Kuzniecowa. W niedzielę Świątek będzie bronić tytułu wywalczonego przed rokiem. Wtedy w finale zagrała z Sabalenką, gładko zwyciężając 6:2, 6:2. "W zeszłym roku borykałam się z wieloma rzeczami, przede wszystkim serwisem. W tym sezonie czuję się jak inna zawodniczka, w ogóle inna osoba. Jestem bardziej spokojna na korcie" - tłumaczyła Białorusinka. 24-latka z Mińska jest najlepszą tenisistką w tym roku. Świadczy o tym ranking WTA Race, dzięki któremu zawodniczki są dopuszczanie do kończących sezon mistrzostw WTA. Sabalenka zebrała w nim 3525 punktów. Tenis. Aryna Sabalenka to najlepsza zawodniczka 2023 roku To także jej najlepszy rok w tourze, bo wystąpi w czwartym finale, czym już wyrównała swoje rekordowe osiągnięcia z 2018 i 2019 roku. Białorusinka triumfowała w Adelajdzie, wielkoszlemowym Australian Open, a w Indian Wells musiała uznać wyższość reprezentantki Kazachstanu Jeleny Rybakiny. Wygrała też 23 mecze, co daje jej prowadzenie w tej klasyfikacji. W Stuttgarcie powalczy o triumf po raz trzeci z rzędu. Przed rokiem przegrała bowiem ze Świątek, a przed dwoma laty z Australijką Ashleigh Barty. "Aryna to wspaniała zawodniczka i jest w dobrej formie. Muszę być gotowa, aby zaprezentować mój najlepszy tenis. Nawierzchnia w Stuttgarcie jest trochę szybsza niż na innych kortach ziemnych. Muszę być gotowa z returnem i na szybkie tempo" - stwierdziła Świątek. Polka w tym sezonie wystąpiła w do tej pory w dwóch finałach (Duaha i Dubaj). W niedzielę będzie walczyć o 13. zwycięstwo w tourze. Raszynianka jest numerem jeden kobiecego tenisa, Sabalenka numerem dwa. Finału pomiędzy dwoma najlepszymi tenisistkami w rankingu nie było od Australian Open 2018, kiedy zmierzyły się Rumunka Simona Halep i Wozniacki, a na kortach ziemnych od Rolanda Garrosa 2013 (Amerykanka Serena Williams kontra Rosjanka Maria Szarapowa). W bezpośrednich starciach finalistek ze Stuttgartu lepsza jest Światek, która prowadzi 4-2, ale ostatni mecz, w zeszłorocznych finałach WTA, padł łupem Sabelenki. Początek decydującego starcia w Porsche Arena o 13.00. Transmisja w Canal+, a tekstowa w Interii.