Tym razem Iga Świątek nie "zmiotła" rywalki z kortu. W pierwszym secie była już w sporych tarapatach, gdy przegrała dwa pierwsze swoje podania i zrobiło się 0:3. - Popełniałam małe błędy. Nie wiedziałam, czy grać bezpiecznie, czy może bardziej agresywnie. Było we mnie na początku za mało energii. Na szczęście ogarnęłam się w połowie seta - mówiła polska tenisistka krótko po spotkaniu na antenie Canal+. 20-latka z Raszyna doprowadziła do stanu 3:3, a całą partię wygrała 6:4. W drugiej odsłonie dyktowała już warunki gry, triumfując 6:1. Dla Świątek był to 25. wygrany mecz z rzędu. Powtórzyła w ten sposób wyczyn Sereny Williams z 2014 roku. Jeśli Polka chce doścignąć rekordzistkę XXI wieku, którą jest... również młodsza z sióstr Williams (passa 34 wygranych pojedynków), musi wygrać trwający turniej w Rzymie oraz zbliżający się French Open (22 maja - 5 czerwca). W ćwierćfinale WTA Roma na Igę czeka już Kanadyjka Bianca Andreescu. Najdłuższe serie zwycięstw w kobiecym tenisie w XXI wieku: 1. Serena Williams - 34 (2013) 2. Justine Henin - 32 (2008) 3. Serena Williams - 27 (2015) 4. Wiktoria Azarenka - 26 (2012) 5. Iga Świątek, Serena Williams - 25 (2002, 2014) 6. Justine Henin, Venus Williams - 24 (2005 i 2002) 7. Naomi Osaka - 23 (2022 i 2021) ZOBACZ TAKŻE: