Lauren Davis to tenisistka, która jak dotąd postawiła Idze Świątek najtwardsze warunki podczas tegorocznego US Open. Reprezentantka gospodarzy stoczyła zaciętą walkę z liderką rankingu WTA, lecz ostatecznie górą była Polka, zwyciężając 6:3, 6:4. Do kuriozalnej sytuacji doszło w drugim secie, przy prowadzeniu Lauren Davis 2:0. Wówczas Amerykanka świetnie odczytała zamiary Igi Świątek przy skrócie i w porę dobiegła do siatki. Postawiona w trudnej sytuacji Polka w odpowiedzi... wykonała "pajacyka", chcąc rozproszyć rywalkę. Ta nie dała się zmylić i zdobyła punkt, co być może uchroniło Igę Świątek przed karą. Jej zagranie było bowiem na granicy przepisów. US Open. Iga Świątek krytykowana za "pajacyka". Jan Tomaszewski broni Polki Nie dziwi więc, że pod adresem naszej tenisistki posypały się słowa krytyki. Wypowiedział je między innymi legendarny amerykański tenisista - John McEnroe. - No nie wiem. Nie sądzę, że to zgodne z przepisami... To trochę poniżej pasa - skomentował zachowanie Polki 63-latek. - Iga Świątek nie musi jednak tak robić. Wygląda na to, że jest tak dobra... Wszystkiego się jednak nauczy, ma dopiero 21 lat - dodał. W obronie Igi Świątek stanął Jan Tomaszewski - były bramkarz reprezentacji Polski i wielki fan polskiej tenisistki. - Nie rozumiem zachowania McEnroe i innych, którzy krytykują Igę za tego "pajacyka". Osobiście nie wiedziałem, że to jest jakieś "przestępstwo" moralne. Nie wiem, jak to mam komentować, ale niech Iga się nie przejmuje krytyką - powiedział nasz eksbramkarz.