Iga Świątek - liderka światowego rankingu - ma za sobą kapitalne tygodnie, choć do pełni szczęścia niestety trochę jej zabrakło. Wracająca do gry po problemach zdrowotnych Polka najpierw wygrała turniej w Stuttgarcie, a następnie doszła do wielkiego finału w Madrycie. W decydującym boju przegrała jednak z Aryną Sabalenką, która tym samym zrewanżowała się 21-latce za porażkę na niemieckich kortach. - Dziękuję mojemu zespołowi. Mamy za sobą świetne tygodnie. Po powrocie po kontuzji byłam w stanie grać bardzo solidnie. To między innymi dzięki wam, dlatego za to wam dziękuję - mówiła po przegranym finale w Hiszpanii Iga Świątek, gratulując przy tym Arynie Sabalence prestiżowego zwycięstwa. Także Białorusinka wypowiadała się w słowach pełnych szacunku o polskiej tenisistce. Po występie w Madrycie Iga Świątek nie ma wiele czasu na odpoczynek. 21-latka wystąpi bowiem w turnieju WTA w Rzymie, gdzie czeka ją wielkie wyzwanie, jakim jest kolejna obrona tytułu. Nasza reprezentantka wygrała bowiem dwie poprzednie edycje tego turnieju. W 2021 roku w finale pokonała czeską tenisistkę Barborę Krejcikovą, a przed rokiem ograła w decydującym starciu Tunezyjkę Ons Jabeur. WTA w Rzymie. Iga Świątek przed startem turnieju: Kluczem odpowiednie myślenie - Na pewno mam dobre wspomnienia z zeszłego roku. Byłam już w tej sytuacji, bowiem w poprzednim sezonie także wracałam do Rzymu jako obrończyni tytułu. Mam nadzieję, że uda mi się znów w tym turnieju mieć odpowiednie myślenie oraz mentalność i koncentrować się tylko na kolejnym meczu, nie wybiegać za bardzo w przyszłość. Komfortowo czuję się tutaj na mączce, ale wiadomym jest, że tenis jest nieprzewidywalną grą i zawsze trzeba być czujnym. Mam po prostu nadzieję, że dobrze pójdzie mi na razie druga runda - przyznała Iga Świątek przed startem rywalizacji. Polka rozpocznie rywalizację w Rzymie właśnie od drugiej rundy. W pierwszej otrzymała bowiem "wolny los". Premierową rywalką Igi Świątek będzie 599. w rankingu WTA Rosjanka Anastasija Pawluczenkowa lub 83. w światowym zestawieniu reprezentantką gospodarzy - Sara Errani.