Iga Świątek po raz kolejny nie będzie mogła wziąć udziału osobiście w Gali Mistrzów Sportu. Kalendarz tenisowych imprez ułożony jest w taki sposób, że na początku roku zawodniczki i zawodnicy znajdują się na antypodach - w Australii. W sobotę rano polskiego czasu liderka rankingu WTA przypieczętowała w Sydney awans reprezentacji Polski do finału United Cup, pokonując Caroline Garcię. Teraz nasza kadra przygotowuje się do wielkiego finału, a wiele wskazuje na to, że w międzyczasie raszynianka po raz drugi z rzędu zostanie triumfatorką Plebiscytu Przeglądu Sportowego i Telewizji Polsat. Kiedy tylko poznaliśmy listę nominowanych, eksperci i kibice od początku widzieli w tenisistce główną faworytkę do zwycięstwa. Stało się, to już pewne. Iga Świątek znacząco powiększy przewagę nad Aryną Sabalenką Przypomnijmy, że Świątek zakończyła rok jako pierwsza rakieta świata. W ubiegłym sezonie wygrała sześć turniejów, w tym jeden wielkoszlemowy. Triumfowała też w WTA Finals. Gala Mistrzów Sportu: Iga Świątek zdecydowaną faworytką do zwycięstwa Adam Pawlukiewicz, felietonista Przeglądu Sportowego, podzielił się na platformie X ciekawymi danymi. Zdają się one potwierdzać przypuszczenia odnośnie do bezdyskusyjnego zwycięstwa Świątek. O ostatecznym werdykcie zadecydują głosy kibiców, którzy oddawali je przez ostatnie tygodnie. Mało prawdopodobnym jest jednak, aby były one skrajnie odmienne od werdyktów dziennikarzy i sportowców. Transmisja z Gali Mistrzów Sportu 2023 odbędzie się 6 stycznia o 20:00 w Polsacie Sport oraz na głównym kanale Polsatu. Relacja na żywo na stronie Interii. Jakub Żelepień, Interia