Od początku roku Naomi Osaka próbuje powrócić do rywalizacji na najwyższym poziomie. Japonka zaliczyła jednak nieudany start m.in. w Australian Open, gdzie pożegnała się z rywalizacją już po pierwszej rundzie, przegrywając z Caroline Garcią. Mimo tego była liderka rankingu WTA nie traci wiary w powrót do czołówki. W tym tygodniu Japonka bierze udział w turnieju WTA 1000 w Dosze, gdzie korzysta z tzw. zamrożonego rankingu. Trzeba przyznać, że los ponownie nie uśmiechnął się do Osaki, bowiem w pierwszej rundzie znów trafiła na trudną rywalkę i jeszcze raz przyszło jej zmierzyć się z Caroline Garcią. Tym razem spotkanie zakończyło się jednak po myśli czterokrotnej triumfatorki turniejów wielkoszlemowych. W premierowej partii Naomi wróciła ze stanu 3:5, a w drugiej wykorzystała jedynego break pointa i zrewanżowała się rywalce, wygrywając 7:5, 6:4. Drugie zwycięstwo z rzędu, rośnie forma Osaki. Możliwy mecz ze Świątek w półfinale W walce o 1/8 finału przeciwniczką Osaki była Petra Martić. Japonka pewnie wygrała pierwszą partię 6:3, a w drugiej prowadziła już 5:3 i wydawało się, że jest na dobrej drodze, by pewnie awansować do kolejnej fazy. Niespodziewanie straciła jednak przewagę i doszło do tie-breaka. W nim od początku dominowała Chorwatka, która prowadziła 4-0, a następnie 6-3. Japonka obroniła jednak cztery piłki setowe i zakończyła tie-break na swoją korzyść rezultatem 11-9. Przed byłą liderką rankingu WTA nieoczekiwanie otwiera się szansa na bardzo dobry wynik w Dosze, który pozwoli jej mocno awansować w kobiecym zestawieniu. Aktualnie Osaka znajduje się na 747. miejscu, ale już teraz wiadomo, że po turnieju w stolicy Kataru zanotuje pokaźny awans i zamelduje się w TOP 400. W Dosze może teoretycznie dojść do starcia Japonki z... Igą Świątek w półfinale. I wcale nie jest to nierealny scenariusz, bowiem w 1/8 finału Osaka zmierzy się z Łesią Curenko, a w ewentualnym ćwierćfinale na Japonkę może czekać Karolina Pliskova lub Linda Noskova. W środę zostaną rozegrane wszystkie mecze trzeciej rundy. Tak się składa, że mecz Osaki z Curenko odbędzie się jako drugi na korcie centralnym od godz. 13:30 czasu polskiego, a tuż po tym spotkaniu na głównej arenie pojawią się Iga Świątek i Jekaterina Aleksandrowa. Finał imprezy WTA 1000 w Dosze zaplanowano na sobotę, 17 lutego. Polka wygrała dwie ostatniej edycje imprezy w stolicy Kataru.