Fatalne skutki porażki Igi Świątek w WTA Finals. Polka spada w tabeli

Iga Świątek (WTA 2) znakomicie rozpoczęła WTA Finals 2025. Nasza tenisistka w pierwszym meczu zmierzyła się z Madison Keys (WTA 7) i potrzebowała zaledwie 1 godziny i 1 minuty, by pokonać Amerykankę 6:2, 6:2. Niestety, w drugim spotkaniu Polka przegrała, a jej rywalką była Jelena Rybakina (WTA 6). Nasza tenisistka uległa Kazaszce 6:3, 1:6, 0:6, przez co skomplikowała się jej sytuacja w grupie Sereny Williams.

Porażka Igi Świątek z Jeleną Rybakiną poskutkowała utraceniem prowadzenia w grupie Sereny Williams. Polka i Kazaszka miały przed bezpośrednim starciem po jednym zwycięstwie w dwóch setach. Teraz Rybakina dopisała kolejny punkt za wygraną, dzięki czemu ma dwa "oczka". Po przegranej Świątek pozostaje z jednym punktem za jeden mecz wygrany.

Świątek wygrała seta z Rybakiną, potem nastąpił totalny zwrot akcji. Bolesna porażka Polki

Po meczu Świątek - Rybakina na korcie pojawiły się Anisimova i Keys. Lepsza w trzech setach okazała się ta pierwsza. Tym samym Rybakina mogła cieszyć się z awansu do półfinału. A co ze Świątek? Bezpośrednie losy awansu do najlepszej czórki turnieju rozstrzygnie starcie Polki z Anisimovą. Tenisistka, która zwycięży pozostanie w grze o końcowy triumf.

Tabela grupy Sereny Williams:

1. Jelena Rybakina 2 m, z 2, p 0, bilans setów: 4:1, liczba punktów: 2
2. Iga Świątek 2 m, z 1, p 1, bilans setów: 3:2, liczba punktów: 1
3. Amanda Anisimova 2 m, z 1, p 1, bilans setów: 2:3, liczna punktów: 1
4. Madison Keys 2 m, z 0, p 2, bilans setów: 1:4

Turniej WTA Finals 2025 w Rijadzie potrwa do 8 listopada. Do półfinałów turnieju singla, które zostaną rozegrane 7 listopada, awansują po dwie najlepsze tenisistki z obu grup. Dzień później odbędzie się wielki finał. Równolegle rozgrywany jest również turniej deblowy.