Światowa jedynka wreszcie ma chwilę czasu, by odpocząć po fantastycznym sezonie w swoim wykonaniu. Dwa wygrane turnieje wielkoszlemowe, kapitalna seria 37. kolejnych zwycięstw czy wreszcie objęcie prowadzenia w rankingu WTA i zbudowanie w nim ogromnej przewagi - tak wyglądał ten rok Polki w pigułce, a można byłoby tutaj wypisać jeszcze mnóstwo kolejnych osiągnięć. 21-latka wprawiła w szok nie tylko cały tenisowy świat, ale również swojego ojca. Tomasz Świątek: Przepełnia mnie duma Ojciec tenisistki podkreślił także działalność swojej córki w aktywnościach wykraczających poza tenisową rywalizację, wskazując na zorganizowany przez Igę Świątek mecz charytatywny na rzecz Ukrainy, a także jej ukłon w kierunku polskich fanów w postaci uczestnictwa w turnieju w Warszawie. - Przepełnia mnie duma. A co czyni mnie jeszcze bardziej dumnym to fakt, że w tym wszystkim, w tak napiętym sezonie pełnym zwycięstw i gry, Iga znalazła czas, żeby przyjechać do Warszawy i zagrać dla polskich kibiców, a także z zespołem zorganizować mecz charytatywny Iga Świątek i Przyjaciele dla Ukrainy. Pora na zasłużony odpoczynek - napisał Tomasz Świątek Co prawda tenisowy sezon już się zakończył, ale Iga Świątek wróci na kort jeszcze w 2022 roku. 19 grudnia w Dubaju rozpocznie się Światowa Liga Tenisa. Oprócz Polki wystąpią tam chociażby Novak Djoković, Nick Kyrgios, Paula Badosa, Aryna Sabalenka czy niedawna zwyciężczyni turnieju WTA Finals, Caroline Garcia. Turniej zakończy się 24 grudnia, a już 29 grudnia w Australii rozpocznie się pierwsza edycja United Cup, czyli rywalizacji zespołów mieszanych, w formule bardzo zbliżony do rozgrywanego w przeszłości Pucharu Hopmana. To będzie równocześnie ostatni sprawdzian Polki przed przyszłorocznym Australian Open.