Dramat Świątek, a Pegula wypaliła przy wszystkich. Rzuciła do Polki bez namysłu
Iga Świątek przegrała swój pierwszy finał na nawierzchni trawiastej w seniorskiej karierze. Polka w meczu o tytuł musiała uznać wyższość nieco wyżej notowanej Jessici Peguli. Amerykanka wygrała po dwóch bardzo zaciętych i wymagających setach. Po spotkaniu zwróciła się ciepłymi słowami w kierunku Świątek. - Jesteś naprawdę bardzo, bardzo dobra na tej nawierzchni - powiedziała rozstawiona z jedynką, a po chwili na twarzy raszynianki w końcu pojawił się uśmiech.

Iga Świątek nie rozgrywa tak dobrego sezonu, jakby tego chciała, ale mimo tego już może wyciągnąć z niego coś pozytywnego, czego trudno było się spodziewać. Okazuje się bowiem, że współpraca z Wimem Fissettem, choć powszechnie oceniana raczej krytycznie, to przyniosła pewne efekty.
Mowa konkretnie o poprawie gry na trawie. Do tego sezonu największym sukcesem na tej nawierzchni dla Świątek był półfinał w Bad Homburg w 2023 roku. Wówczas wycofała się z gry o finał. W tym sezonie do walki o tytuł dotarła, a jej rywalką w meczu o trofeum była Jessica Pegula.
"Jesteś bardzo dobra". Pegula pochwaliła Świątek
Od początku wydawało się jasne, że będzie to spotkanie wyrównane i tak też się stało. Ostatecznie niestety Świątek schodziła z kortu pokonana. Pegula wygrała 6:4, 7:5 i to ona może się cieszyć z tytułu wywalczonego tuż przed Wimbledonem, a po Idze widać było, że bardzo jej zależało.
Raszynianka po ostatniej piłce uroniła trochę łez. Uśmiech "przyszedł", gdy mikrofon do ręki wzięła po meczu Pegula. Amerykanka zwróciła się do Świątek pięknymi słowami. - Mówisz, że nie umiesz grać na trawie, ale uwierz mi - jesteś bardzo, bardzo dobra na tej nawierzchni. Więc daj sobie trochę luzu - powiedziała, a na twarzy Polki pojawił się uśmiech.
Nie zabrakło oczywiście także tradycyjnych życzeń powodzenia w przyszłości. - Powodzenia w przyszłym tygodniu. Wiem, że obie mamy teraz bardzo krótką przerwę. Ale jesteście świetni (Świątek oraz cały zespół przyp. red.). Życzę ci dużo zdrowia i wszystkiego najlepszego - dodała. Świątek Wimbledon rozpocznie od rywalizacji z Poliną Kudermietową. Dalej czekać mogą Danielle Collins czy Jelena Rybakina.


