4 kwietnia 2022 roku z pewnością na długo zapisze się w pamięci Igi Świątek. Tego dnia Polka objęła prowadzenie w światowym rankingu kobiecego tenisa, a miano liderki nosi nieustannie już od ponad 35 tygodni. Znakomitą formę 21-latka zawdzięcza m.in. sztabowi szkoleniowemu, który zajmuje się nie tylko zdrowiem psychicznym, ale i fizycznym tenisistki. Jedną z kluczowych ról odgrywa dietetyk. To, jakie produkty spożywcze konsumuje raszynianka bez wątpienia wpływają bowiem nie tylko na jej występy na światowych kortach, ale także na samopoczucie tenisistki. Iga Świątek wyprzedziła Angelique Kerber na liście wszech czasów Jak wygląda dieta Igi Świątek? Diety sportowców od wielu lat skupiają się na tym, by zawodnik dostarczał swojemu organizmowi odpowiednią dawkę białka, węglowodanów i tłuszczy. Dieta rakiety numer jeden na świecie nie wiele różni się więc od posiłków, które spożywają m.in. Serena Williams, Emma Racudanu, Ons Jabeur czy Coco Gauff. Warto jednak zaznaczyć, że dzienne zapotrzebowanie kaloryczne każdej z pań waha się z zależności od m.in. wzrostu i wagi. Iga Świątek na co dzień stara się unikać żywności przetworzonej i genetycznie modyfikowanej. Na jej talerzu często znajdziemy jednak warzywa, owoce i produkty będące źródłem białka. Jeśli chodzi o śniadania, 21-latka stawia na proste rozwiązania. Jej ulubionych śniadaniowym przepisem jest łatwa do przygotowania owsianka. Bycie sportowcem nie oznacza jednak, że każdy posiłek musi być zgodny z przestrzeganą dietą. Nawet sportowcy zasługują od czasu do czasu na tak zwany "cheat meal". W przypadku Igi Świątek “zakazanym owocem" jest jest ulubiony deser, a mianowicie tiramisu. W jednym z wywiadów 21-latka przyznała, że ma słabość do włoskiego deseru. Wiadomość na szybko dotarła do odpowiednich osób. Po wygranej w turnieju US Open Świątek otrzymała puchar, w którym ukryta została wyjątkowa niespodzianka. Jak się okazało, organizatorzy nowojorskiej imprezy w trofeum schowali dla raszynianki... kawałek tiramisu. Niespodzianka! Iga Świątek przedstawia "nowego partnera". Kibice zachwyceni