Danielle Collins skreślona, jest potwierdzenie ws. Amerykanki. Nie ma odwrotu
Pomimo tego, że najlepsi tenisiści na świecie mogą skupiać się jeszcze na zasłużonym odpoczynku po wyczerpującym sezonie, to z tyłu głowy muszą mieć przygotowania do Australian Open. Pierwszy turniej wielkoszlemowy w nowym roku kalendarzowym może przynieść wiele niespodzianek, a pierwsza z nich została właśnie ogłoszona. Chodzi o Danielle Collins, jedną z największych rywalek Igi Świątek, która zaszła Polce za skórę.

W czasie swojej kariery Iga Świątek miała okazję wielokrotnie mierzyć się z zawodniczkami, które zyskały uznanie i rozgłos przede wszystkim ze względu na swoje umiejętności i klasę. Nie brakuje jednak także tenisistek, które w naszym kraju kojarzą się przede wszystkim ze swoim charakterem - co nie jest komplementem. Wśród nich wymienić trzeba Danielle Collins.
Amerykanka zasłynęła tym, że zaczęła krytykować Igę Świątek i rozpoczęła konflikt z wiceliderką rankingu WTA, co przyniosło jedynie dodatkowych kibiców Polce w bezpośrednich pojedynkach z Collins. Jak się okazuje, podczas przyszłorocznego Australian Open nie będzie nam dane zobaczyć kolejnej odsłony tego konfliktu.
Na nieco ponad miesiąc przed rozpoczęciem pierwszego turnieju wielkoszlemowego w 2026 roku, organizatorzy postanowili ogłosić, że m.in. Amerykanki zabraknie w stawce.
- Zawodniczki numer 64 na świecie Danielle Collins i zajmująca 76. miejsce Ons Jabeur, która obecnie przebywa na urlopie macierzyńskim, opuszczą turniej, natomiast była numer 1 na świecie Karolina Pliskova, Chinka Wang Yafan i wschodząca gwiazda z Tajlandii Mananchaya Sawangkaew przystąpiły do turnieju, korzystając z chronionych rankingów - czytamy w oficjalnym komunikacie, który pojawił się na stronie internetowej turnieju.
Collins za kilka dni - dokładnie 13 grudnia, świętować będzie swoje 32. urodziny. Na razie nie są znane powody wycofania się Amerykanki z australijskiego turnieju, jednak sama zainteresowana ujawniła niedawno, że skupia się na swoim życiu prywatnym i szuka partnera.
Ewentualne spotkanie ze Świątek podczas Australian Open mogłoby nie być łatwe dla Collins. Podczas turnieju w 2024 roku, Amerykanka uległa raszyniance już w II rundzie, przegrywając 4:6, 6:3, 4:6. W 2025 roku z kolei zaszła o jedną rundę dalej, ale tak musiała uznać wyższość późniejszej triumfatorki AO, Madison Keys 4:6, 4:6. Co ciekawe, obie porażki miały miejsce dokładnie 18 stycznia.
Zmagania w ramach Australian Open 2026 rozpoczną się 12 stycznia - od kwalifikacji do turnieju, które potrwają 3 dni. Finał z kolei zaplanowano na niedzielę 1 lutego.













