W finale Rolanda Garrosa Iga Świątek mierzyła się z Amerykanką Coco Gauff. Polka zwyciężyła 6:1, 6:3. Polka świetnie rozpoczęła mecz. Pierwszego seta bardzo szybko rozstrzygnęła na swoją korzyść. Świątek już w inauguracyjnym gemie przełamała rywalkę. W sumie trzykrotnie zwyciężała przy podaniach Amerykanki. Pierwszego seta Polka wygrała 6:1. Trwał on tylko 32 minuty.