W poprzednim sezonie Iga Świątek zrobiła spory postęp w grze deblowej i jak sama twierdziła, lubiła występować w tej odmianie tenisa. Razem z Bethanie Mattek-Sand (USA) stanowiły mocną parę podczas Roland Garros (finał) i Miami Open (półfinał). Czytaj także: Murray otrzymał dziką kartę na Australian Open 20-latka nie mogła jednak zaliczyć zwłaszcza drugiej części sezonu do udanych. W efekcie rozwiązała współpracę z dotychczasowym trenerem Piotrem Sierzputowskim, zastąpił go Tomasz Wiktorowski. Jedną z pierwszych zapowiedzi nowego sztabu był większy nacisk położony na występy w singlu. Przed Igą drugi pełny sezon w cyklu WTA. Zacznie go od obrony tytułu w Adelajdzie. Czego możemy się spodziewać po naszej tenisistce? Eksperci wskazują na rzeczy, które mogły niepokoić w ostatnich jej występach. Słowa te znalazły potwierdzenie w najnowszej decyzji Świątek i doradzającej jej ekipy. Tenisistka nie zapisała się na turniej deblowy w Australian Open. Weźmie udział w zawodach w Melbourne tylko w pojedynkę. Świątek podejdzie do turnieju jako dziewiąta rakieta świata (ranking WTA). Tenis. Australian Open. Magda Linette, Agnieszka Rosolska i Jan Zieliński wystąpią w deblu Polscy kibice w Australian Open będą mogli zobaczyć Magdę Linette (w deblu w parze z Bernardą Perą), a także Alicję Rosolską (z Nao Hibino). Obie wpisały się właśnie w takiej konfiguracji na listę zgłoszeń. W deblu mężczyzn udział weźmie wyłącznie Jan Zieliński (z partnerującym mu Aleksandrem Bublikiem).