Wydawało się, że po sensacyjnej porażce z Jekatieriną Aleksandrową w 1/8 finału w Miami Open Iga Świątek dość szybko opuści Florydę i wróci do Europy, by w spokoju przygotować się do następnych zawodowych wyzwań. Za dwa tygodnie czeka ją mecz Polski ze Szwajcarią w ramach kwalifikacji do turnieju finałowego Pucharu Billie Jean King (12-13 kwietnia), a potem turniej WTA 500 w Stuttgarcie (13-21 kwietnia) oraz rywalizacja w Madrycie (23 kwietnia - 5 maja). Zapowiada się zatem intensywnie. Zapewne z tego powodu sztab szkoleniowy i sama tenisistka uznali, że zamiast szybkiego powrotu do treningów Idze przyda się trochę więcej czasu na regenerację, i to najlepiej w ciepłym klimacie, właśnie w Stanach Zjednoczonych. Według Bartosza Ignacika z CANAL+ Sport na miejscu ze Świątek została jej psycholog, Daria Abramowicz. Wieści te niejako potwierdziła sama liderka rankingu WTA, która w mediach społecznościowych udostępniła kilka ujęć, na których uwieczniła wypoczynek na Florydzie. Są zdjęcia m.in. z plaży oraz z restauracji serwującej homary. "Miami to świetne miejsce i uwielbiam tu być. Parę dni resetu i ładowania baterii i pora wracać do pracy. Mam co robić. Ach i jeszcze jedno... Wesołych Świąt!" - napisała. Na tym Świątek nie poprzestała. Nagle opublikowała następny wpis, w którym podzieliła się z fanami pewną niespodzianką. Zapowiadała ją już jakiś czas temu, ale sprawa nieco przycichła, więc powrót do tematu akurat teraz może być zaskoczeniem. Nocne trzęsienie w rankingu. Sabalenka nie jest już druga, nowa rywalka dla Świątek Najnowszy wpis Igi Świątek. Ogłasza konkurs z atrakcyjnymi nagrodami. Jakie zasady udziału? Poza kortem Iga Świątek angażuje się w różne akcje społeczne. Na przykład od pewnego czasu cyklicznie publikuje wpisy i relacje promujące czytelnictwo. Pokazuje, jakie książki wybiera ona sama, krótko omawia ich fabułę i zachęca do sięgnięcia po lektury. Ogłosiła nawet "reading challenge", w ramach którego założyła sobie przeczytanie dwunastu książek w ciągu roku. Z tej okazji przygotowałą dla internautów niespodziankę - konkurs z nagrodami. Zasady są proste. Do końca kwietnia tenisistka wybierze dziesięciu obserwatorów jej profilu w mediach społecznościowych, którzy - inspirując się jej czytelniczą akcją - "opublikowały lub opublikują na Instagramie kreatywne materiały promujące akcję i zachęcające innych do tego, aby do niej dołączyli i przeczytali 12 książek w roku". Wpisy biorące udział w konkursie należy oznaczać specjalnymi hasztagami tak, by Iga mogła do nich dotrzeć. Laureaci mogą spodziewać się wiadomości od Świątek. W taki sposób ustalone zostaną szczegóły wysyłki nagród. Tenisistka przewiduje rozdać upominki od jej partnerów oraz pięć zestawów ważnych dla niej książek z "personalną dedykacją". O jakie tytuły chodzi? To na razie pozostaje tajemnicą. "Mam nadzieję, że ta niespodzianka będzie fajną motywacją do tego, żeby czytać, czytać, czytać. A dla mnie paliwem do tego, żeby dalej dzielić się tym, co czytam ja. Enjoy" - podsumowała Iga. Oto prawdziwy powód porażki Świątek w Miami. Wiktorowski podsumował to jednym zdaniem