Andre Agassi i Steffi Graf to ikony światowego tenisa. Lista sukcesów odnoszonych przez nich na korcie stanowi rejestr barwny i obszerny. Przez lata zyskali sławę i sympatię, którą potem tylko spotęgowali zawarciem małżeństwa (2001). Wystarczy wspomnieć, że Agassi i Graf należą do wąskiego grona ledwie pięciu zawodników, którzy w grze pojedynczej sięgnęli po tzw. Złotego Szlema - triumfowali we wszystkich czterech turniejach wielkoszlemowych i mają w dorobku złoty medal olimpijski. Oprócz nich dokonali tego jeszcze tylko Rafael Nadal, Serena Williams i w tym roku Novak Djoković. Ależ komunikat ws. Świątek. A dopiero co wróciła z igrzysk, Williams daleko w tyle Świątek pochwaliła się zdjęciem z legendami. "Przypadkowa dziewczyna w środku" Iga Świątek spotkała małżeńską parę w Stanach Zjednoczonych, gdzie bierze obecnie udział w turnieju WTA 1000 Cincinnati. Od razu wrzuciła wspólną fotkę do mediów społecznościowych. I okrasiła ją żartobliwym podpisem. "Spójrzcie na to. Po prostu dwie legendy i przypadkowa dziewczyna w środku. Trochę niesamowite" - napisała pierwsza rakieta świata. Raszynianka zrezygnował z turnieju w Toronto, musiała odpocząć po igrzyskach olimpijskich w Paryżu. W Cincinnati na otwarcie miała "wolny los". W kolejnej rundzie pokonała reprezentującą Francję Warwarę Graczewą 6:0, 6:7 (8-10), 6:2. W 1/8 finału rywalką liderki światowego rankingu będzie Ukrainka Marta Kostiuk (21. WTA). Mecz zaplanowano na piątek. Godzina rozpoczęcia spotkania nie została jeszcze ustalona.