Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą siedem razy. Zespół Rody wygrał aż cztery razy, zremisował dwa, a przegrał tylko raz. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Keesowi Luijckksowi z Rody. Była to 11. minuta meczu. Trzeba było trochę poczekać, aby Mart Remans wywołał eksplozję radości wśród kibiców FC Oss , zdobywając bramkę w 24. minucie starcia. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego jedenaste trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomógł Dennis van der Heijden. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny FC Oss. Trener Rody postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Michalis Ioannou, a murawę opuścił Stefano Marzo. Na drugą połowę zespół Rody wyszedł w zmienionym składzie, za Dannego Bakkera wszedł Stan van Dijck. W 61. minucie Kees Luijckx został zastąpiony przez Xandera Lambriksa. W tej samej minucie boisko opuścili zawodnicy gości: Ali Messaoud, Benjamin Bouchouari, a na ich miejsce weszli Erik Falkenburg, Patrick Pflücke. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Benjamin Bouchouari z drużyny gości. Trener FC Oss wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Deana Guezena. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Kyvon Leidsman. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić drugą bramkę. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół FC Oss, strzelając kolejnego gola. W 75. minucie na listę strzelców wpisał się Dennis van der Heijden. To już ósme trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę zaliczył Mart Remans. W doliczonym czasie gry w drużynie FC Oss doszło do zmiany. Brian Vogelzang wszedł za Marta Remansa. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-0. Przewaga jedenastki Rody w posiadaniu piłki była ogromna (66 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużyna poniosła porażkę. Sędzia nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom Rody pokazał dwie żółte. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Natomiast zespół Rody w drugiej połowie wymienił pięciu graczy.