Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na osiem starć zespół Telstara wygrał jeden raz, ale więcej przegrywał, bo aż sześć razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Telstara w 11. minucie spotkania, gdy Gyliano van Velzen strzelił pierwszego gola. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Anassowi Najahowi z Telstara. Była to 21. minuta meczu. Zespół Nijmegenu ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. Gola na 2-0 strzelił po raz drugi w 40. minucie Gyliano van Velzen. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy skutecznym uderzeniem popisał się Glynor Plet. To już ósme trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę przy bramce zanotował Yaël Liesdek. Kibice Nijmegenu nie mogli już doczekać się wprowadzenia Dirka Propera. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Aymen Sellouf. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić pierwszą bramkę. Drugą połowę drużyna Nijmegenu rozpoczęła w zmienionym składzie, za Kevina Bukusu, Javiera Veta weszli Mathias De Wolf, Terell Ondaan. Zawodnicy gości odpowiedzieli strzeleniem gola. W 60. minucie na listę strzelców wpisał się Terell Ondaan. W zdobyciu bramki pomógł Elayis Tavsan. W 64. minucie kartkę dostał Yaël Liesdek z jedenastki gospodarzy. W 66. minucie za Gyliana van Velzena wszedł Sebastian Guerra. W tej samej minucie trener Telstara postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Cas Dijkstra, a murawę opuścił Daniel Adshead. W 72. minucie kartkę dostał Welat Cagro, piłkarz gospodarzy. Niedługo później Sebastian Guerra wywołał eksplozję radości wśród kibiców Telstara, zdobywając kolejną bramkę w 75. minucie spotkania. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Welat Cagro. Na kwadrans przed zakończeniem starcia w drużynie Nijmegenu doszło do zmiany. Gabriël Çulhacı wszedł za Souffiana Elkarouaniego. W 78. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Glynor Plet z Telstara. Bramka padła po podaniu Casa Dijkstry. Piłkarze Nijmegenu szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 81. minucie wynik ustalił Elayis Tavsan. Sytuację bramkową stworzył Terell Ondaan. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 5-2. Arbiter nie ukarał zawodników Nijmegenu żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy pokazał trzy żółte. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Natomiast zespół Nijmegenu w drugiej połowie dokonał czterech zmian. Już w najbliższy piątek drużyna Nijmegenu rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie SBV Excelsior. Tego samego dnia BV De Graafschap będzie przeciwnikiem zespołu Telstara w meczu, który odbędzie się w Doetinchem.